Przewodniczący PO Donald Tusk ogłosił, że listę kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Sejmu z okręgu konińskiego otwierać będzie lider Agrounii Michał Kołodziejczak.
"Potrzebny był polityk, który cieszy się jakimś zaufaniem na wsi"
Dr Tomasz Żukowski komentował kandydatury Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, w tym postać Michała Kołodziejczaka. - Prawdopodobnie Donald Tusk uznał, że jest mu potrzebny polityk, który cieszy się jakimś zaufaniem na wsi i w ten sposób może zyskać cześć głosów. Jest to bardzo ryzykowne, ponieważ może więcej ludzi stracić, którym pan Kołodziejczak się nie podoba, zwłaszcza na wsi. Po drugie, jeśli zostanie on posłem, Donald Tusk może mieć problem z jego okiełznaniem. Wcześniejsze deklaracje pana Kołodziejczaka dotyczące relacji z Rosją mogą być ważniejsze niż przejściowy flirt z Platformą - zauważył gość audycji.
"W tej chwili tych Palikotów się tylko mnoży"
Jak dodał politolog, w przypadku Michała Kołodziejczaka można mówić o pewnej analogii z Januszem Palikotem. - W tej chwili tych Palikotów tylko się mnoży. Dzieje się tak dlatego, że mamy czasy mediów społecznościowych, ale także dlatego, że jeśli ich będzie więcej, to Donald Tusk myśli, że będą bezpieczniejsi, nie "urwą się" mu, będzie mógł ich kontrolować - stwierdził dr Żukowski.
25:22 PR24 2023_08_24-20-33-28.mp3 Dr Tomasz Żukowski o listach wyborczych Koalicji Obywatelskiej (Polskie Radio 24 / Szkiełko i oko)
Zobacz także:
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Szkiełko i oko
Prowadzący: Dorota Kania
Gość: Dr Tomasz Żukowski
Data emisji: 24.08.2023
Godzina emisji: 20.33
PR24/ka