Helena Marusarzówna. Wojna zesłała ją na kurierskie szlaki
2021-01-09, 08:14
- Mimo że w więzieniu zdawała sobie sprawę, że czeka ją śmierć, była podobno najbardziej zainteresowana losami swojej najbliższej rodziny - mówił na antenie Polskiego Radia 24 historyk Michał Zarychta. 12 września 1941 roku Helena Marusarzówna - najlepsza polska zawodniczka narciarska w latach 1936-1939 - została rozstrzelana przez Niemców.
Posłuchaj
Marusarzówna największe sukcesy odnosiła w slalomie i zjazdach. Dziewięciokrotnie zdobyła tytuł mistrzyni Polski. Zachwycała też swa urodą. Pozowała do zdjęć reklamowych, była dublerką w filmie "Halka. Po niemieckiej napaści na Polskę nie wahała się ani chwili i przystąpiła do konspiracji. Została tatrzańskim kurierem. Za swój patriotyzm zapłaciła najwyższą cenę. Złapana przez wroga, mimo tortur, nikogo nie wydała.
- Gestapo starało się odtworzyć całą siatkę przerzutową. Liczono na złamanie i podjęcie współpracy przez Helenę Marusarzówną, na umieszczenie agenta wewnątrz siatki. Niemcy zdawali sobie sprawę, że przerzuty idą na Węgry. Węgrzy, na ile mogli, na tyle chronili Polaków, natomiast gestapo było zainteresowane likwidacją szlaku, który zasilał polskie podziemie. Śledztwo było długie, często zmieniano więzienia - Muszyna, Zakopane, Kraków i Tarnów. Zachowały się informacje z grypsów. Mimo że Helena zdawała sobie, że czeka ją śmierć, była podobno najbardziej zainteresowana losami swojej najbliższej rodziny - powiedział Michał Zarychta.
Posłuchaj
Najstarszą Zofię Niemcy schwytali i osadzili w obozie w Ravensbrück, gdzie była 5 lat. Bronka i Marysia uciekły przez zieloną granicę, później trafiły do polskiej armii na Zachodzie. Po wojnie nie wróciły do kraju.
Helena Marusarzówna została rozstrzelana w Pogórskiej Woli 12 września 1941 roku. Miała wtedy zaledwie 23 lata.
***
Tytuł audycji: "Polki"
Prowadzące: Maryna Miklaszewska i Magdalena Merta
Gość: Michał Zarychta (historyk, warszawski oddział IPN)
Data emisji: 9.01.2021
Godzina emisji: 08.06
PR24