"Wojna zaczęła się dla niej poza Warszawą". Tomasz Karasiński o Barbarze Otwinowskiej

2021-12-04, 09:04

"Wojna zaczęła się dla niej poza Warszawą". Tomasz Karasiński o Barbarze Otwinowskiej
Tomasz Karasiński zaznaczył, że "jako patronkę rodzice wybrali jej imię Barbara, czyli patronkę ludzi podziemia". Foto: PAP/Andrzej Hrechorowicz

- Mieszkała w majątku u wujostwa, nieopodal Brześcia nad Bugiem w Koroszczynie, gdzie zastała ją wojna w 1939 r. Tam przeżyła dosyć dramatyczne chwile wybuchu wojny - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Tomasz Karasiński z Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego i Stowarzyszenia Grupy Historycznej "Zgrupowanie Radosław".

O Barbarze Otwinowskiej, profesor nauk humanistycznych, badaczce literatury, uczestniczce Powstania Warszawskiego, a także poetce opowiedział na antenie Polskiego Radia 24 Tomasz Karasiński z Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego i Stowarzyszenia Grupy Historycznej "Zgrupowanie Radosław". Sanitariuszka i łączniczka Armii Krajowej urodziła się 11 czerwca 1924 r. w Toruniu, zmarła 15 stycznia 2018 r. w Warszawie. 

"Bombardowanie było zwiastunem tego, co miało nadejść"

Tomasz Karasiński powiedział, że Barbara Otwinowska "większość wojny spędziła w Warszawie". - Natomiast wojna zaczęła się dla niej poza Warszawą. Mieszkała w majątku u wujostwa, nieopodal Brześcia nad Bugiem w Koroszczynie, gdzie zastała ją wojna w 1939 r. Tam przeżyła dosyć dramatyczne chwile wybuchu wojny, ponieważ majątek leżał nieopodal jednego z najbardziej zaciekle bombardowanych lotnisk polowych armii polskiej w Małaszewiczach - zaznaczył. Jak dodał "to bombardowanie było zwiastunem tego, co miało nadejść".

- Dzieciństwo spędziła (w dworze ziemiańskim) w Koroszczynie. Przez pewien czas mieszkała również we Lwowie. Tam pobierała nauki, później przeniosła się do Warszawy, ale zanim do tego doszło, przeżyła już pierwsze dramatyczne chwile okupacji niemieckiej, jak i sowieckiej. Jej wuj, który był prezesem Stronnictwa Narodowego na tym obszarze, został aresztowany w 1941 r., razem z nim wielu mężczyzn majątku, w tym również brat Basi. Najpierw trafili na przesłuchania przez gestapo, potem w efekcie trafili do Oświęcimia. Ten Oświęcim przeżył tylko jej brat, który w odpowiednim momencie został jeszcze wyciągnięty z obozu koncentracyjnego - mówił Tomasz Karasiński.

Posłuchaj

Tomasz Karasiński o Barbarze Otwinowskiej ("Polki") 22:46
+
Dodaj do playlisty

Gość Polskiego Radia 24 zwrócił również uwagę, że "jako patronkę rodzice wybrali jej imię Barbara, czyli patronkę ludzi podziemia". - Ona z tym podziemiem chyba była związana przez całe życie. Od samego początku działała w różnych strukturach konspiracyjnych aż do tego samego końca, a także w tym okresie już powojennym. Imię było jak najbardziej trafne dla naszej bohaterki - wskazał.

Czytaj również:

* * *

Audycja: "Polki"

Prowadzi: Magdalena Merta

Gość: Tomasz Karasiński (Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego, Stowarzyszenie Grupa Historyczna "Zgrupowanie Radosław")

Data emisji: 04.12.2021

Godzina emisji: 08.06

nt

Polecane

Wróć do strony głównej