Rurociąg Odessa-Brody-Płock był projektem, którego patronem był prezydent Lech Kaczyński. Inwestycja miała umożliwić przesyłanie ropy z Azerbejdżanu przez Gruzję, Morze Czarne, Ukrainę do Polski.
"Mieliśmy przeciwników nie tylko w Rosjanach"
Robert Draba podkreślał, że był to jeden z kluczowych projektów branych pod uwagę przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który chciał w bardzo mocny sposób rozbudować politykę wschodnią UE.
- To nie była tylko kwestia polskich interesów strategicznych w zakresie dywersyfikacji źródeł energii, ale prezydent myślał o tym w kontekście zabezpieczenia całej Unii Europejskiej, o tym rozmawiał z jej przywódcami. Chciał także wciągnąć do rozmów zarówno Ukrainę, jak i Azerbejdżan czy Kazachstan, Gruzję i kraje bałtyckie - przypominał.
Gość audycji zwracał uwagę, że projekt ten był trudny do zaakceptowania przez Rosję, która próbowała wpłynąć m.in. na rząd Kazachstanu, aby ten wycofał się z projektu. - Toczyło się w tamtym czasie wiele zakulisowych działań, które miały uniemożliwić dopięcie tego projektu - zaznaczył.
- Mieliśmy przeciwników nie tylko w Rosjanach, byli również przeciwnicy wewnętrzni tego projektu - dodał Robert Draba, którego zdaniem zabrakło woli politycznej do dokończenia realizacji rurociągu.
24:36 PR24_mp3 2022_09_04-20-34-08.mp3 Robert Draba o projekcie rurociągu Odessa-Brody-Płock (Polskie Radio 24 / W cieniu afer)
Czytaj również:
Więcej w zapisie audycji.
***
Audycja: "W cieniu afer"
Prowadzący: Piotr Nisztor
Gość: Robert Draba
Data emisji: 04.09.2022
Godzina emisji: 20.33
PR24/ka