Sąd Najwyższy USA debatuje ws. aborcji. Czy rozum zwycięży nad poprawnością polityczną?
- Staram się być człowiekiem nadziei. Sam fakt, że o sprawie aborcji jest tak głośno, że Sąd Najwyższy USA oficjalnie nad tym dyskutuje i pokazuje zło, jakie wypływa z wyroku "Roe vs Wade", to już jest coś bardzo dobrego - mówiła w Polskim Radiu 24 Marzena Korzekwa-Kaliszuk, prawnik, psycholog i działaczka społeczna. Gościem audycji był także ks. dr Marek Dziewiecki, który zauważył, że koncepcja "prawa do aborcji" jest - "od strony rozumu patrząc - zupełnym absurdem".
2022-05-15, 11:21
Do amerykańskich mediów dotarły informacje, z których wynika, że Sąd Najwyższy USA zamierza wkrótce uchylić orzeczenie z 1973 roku (Roe vs Wade) uznające aborcję za konstytucyjne prawo. W liczącym dziewięciu sędziów Sądzie Najwyższym przewagę mają obecnie konserwatyści. Trzeciego maja Sąd Najwyższy USA wydał oświadczenie, w którym potwierdził prawdziwość tych doniesień. Choć w Sądzie Najwyższym miało już miejsce głosowanie w tej sprawie, ostateczna decyzja organu jeszcze nie zapadła. W Polskim Radiu 24 - w kontekście zwycięstwa rozumu nad poprawnością polityczną - mówili o tym ks. dr Marek Dziewiecki i Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.
Ks. dr Marek Dziewiecki, rekolekcjonista, duszpasterz i autor licznych książek, stwierdził, że uznawanie aborcji za prawo człowieka jest - "od strony rozumu patrząc - zupełny absurdem", który został wymyślony i jest powtarzany "nieprzypadkowo".
- Ludzki rozum może być na usługach albo prawdy, albo manipulacji i kłamstwa, zupełnie absurdalnych sposobów "rozumowania". To zależy od konkretnego człowieka. Jeśli myślimy w sposób rozumny, szlachetny i wygrywa rozum, to nie dlatego, że konkretny człowiek jest taki inteligentny i wykształcony, a w związku z tym rozumny, tylko dlatego, że kocha. Jedynie człowiek, który kocha, jest w stanie używać rozumu w rozumny sposób. Natomiast człowiek, który nie kocha - nie tylko innych ludzi, łącznie z własnymi dziećmi w fazie rozwoju prenatalnego - ale człowiek, który także nie kocha samego siebie, potrafi używać rozumu, by usprawiedliwiać na przykład to, że samego siebie zabija na raty - mówił ks. dr Marek Dziewiecki.
Marzena Korzekwa-Kaliszuk, prawnik, psycholog, działaczka społeczna, zauważyła, że nie wiemy, jaki będzie finał tej sprawy, bo póki co mamy tylko przeciek z Sądu Najwyższego USA, który "daje nadzieję na to, że pięciu z dziewięciu sędziów chce tego, aby wyrok »Roe vs Wade« został zmieniony".
REKLAMA
- Chcą, aby oficjalnie stwierdzono, że ten wyrok był wielkim absurdem, także od strony prawnej to był wielki bubel, ale taki bubel, który kosztował życie milionów dzieci na całym świecie, nie tylko w Stanach. Bo to, że tam funkcjonowało takie prawo, miało ogromny wpływ na wiele innych krajów. Staram się być człowiekiem nadziei i widzę dobre strony tego, nawet jeśli sędziowie jednak daliby się przekonać, żeby tego wyroku nie zmieniać - a tak może być. (...) Sam fakt, że o tej sprawie jest tak głośno, że tak ważne osoby w USA, jak sędziowie Sądu Najwyższego, oficjalnie nad tą sprawą dyskutują, pokazują zło, jakie wypływa z wyroku "Roe vs Wade", to jest coś bardzo dobrego - podkreśliła Marzena Korzekwa-Kaliszuk.
- USA: w stanie Kolorado wprowadzono prawo, które zezwala na aborcję aż do dnia porodu
- Trwa walka z aborcją w USA. Oklahoma bardziej pro-life, oczekiwanie na historyczną decyzję Sądu Najwyższego
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: Dwa spojrzenia
Prowadzi: Rafał Porzeziński
Goście: Magdalena Korzekwa-Kaliszuk (prawnik, psycholog, działacz społeczny), ks. dr Marek Dziewiecki (duszpasterz, rekolekcjonista)
Data emisji: 14.05.2022
Godzina emisji: 22.06
REKLAMA
PAP/PR24/jmo
REKLAMA