Premier: obniżamy poziom, przy którym będzie ogłaszany alarm smogowy

• Mateusz Morawiecki zapowiedział w Bytomiu obniżenie norm smogowych
• Alarm smogowy ma być ogłaszany przy przekroczeniu średniodobowej wartości 150 mikrogramów na metr sześcienny dla pyłu PM10
• Jak mówił, polityka rządu PO-PSL w tym elemencie została napiętnowana przez KE i przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości
• Premier poinformował, że rząd będzie rozwijał program modernizacji placówek oświatowych
• Na ten cel w ciągu 10 lat zostanie przeznaczone 10 mld zł

- Chciałbym dzisiaj przedstawić pewną bardzo ważną kwestię regulacyjną. Otóż w 2012 r. nasi poprzednicy - trzeba tę genezę tutaj przytoczyć - zwiększyli normy emisji, od których alarmowało się, że powietrze nie jest czyste, że są zanieczyszczenia w powietrzu. To zwiększenie nastąpiło z 200 do 300 mikrogramów na metr sześcienny - powiedział premier.

Powiązany Artykuł

Prezes PiS: Polska nie może być krajem taniej siły roboczej. To musi się skończyć

- Otóż ja dziś, chciałbym to bardzo wyraźnie podkreślić i oznajmić, że mamy dziś bardzo ważny dzień, bo zdecydowaliśmy o obniżeniu norm smogowych, norm alarmowych z 300 mikrogramów na metr sześcienny do 150 już teraz, w najbliższej przyszłości, bo to jest rozporządzenie ministra ochrony środowiska i ministra zdrowia, a w następnej kolejności obniżenie ze 150 do 80 mikrogramów na metr sześcienny - poinformował szef rządu.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Beata Szydło: zaufaliśmy Polakom, tak jak oni zaufali nam. Rodziny są naszym największym kapitałem

Jak mówił, polityka poprzedników została zresztą napiętnowana przez Komisję Europejską i przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Zaznaczył, że obecna ekipa rządząca stara się - poprzez program "Czyste powietrze", programy antysmogowe, ocieplenie budynków, termomodernizację, wymianę kotłów i zmianę norm, które wdrażane sukcesywnie od trzech lat - "poprawiać żmudnie jakość powietrza".

REKLAMA

"Bierzemy byka za rogi"

- Mierzymy się z tym bykiem bardzo wyraźnie, bierzemy go za rogi. I widać to bardzo wyraźnie w naszych programach budżetowych - zaznaczył Mateusz Morawiecki. - Wprowadziliśmy specjalną tarczę podatkową, antysmogowe możliwości korzystania z odliczeń podatków, ale również cała nasza wielka ulga i dopłata termomodernizacyjna do 53 tys. zł na inwestycje, z której już korzystają dziesiątki tysięcy ludzi w całej Polsce - mówił. - Mamy już ponad 80 tys. wniosków - podał.

Powiązany Artykuł

Premier: Polacy zasługują na takie życie, jak mieszkańcy Europy Zachodniej

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w Polsce alarm smogowy ogłaszany jest po przekroczeniu średniodobowej wartości 300 mikrogramów pyłu PM10 na metr sześcienny. Poziom informowania to 200 mikrogramów. Krajowe normy są najwyższymi w Unii Europejskiej.

Jak informował w środę szef resortu środowiska Henryk Kowalczyk, przesłał on do Ministerstwa Zdrowia pismo dotyczące propozycji nowych, ostrzejszych przepisów dotyczących alarmowania o wysokich zanieczyszczeniach w powietrzu.

Ministerstwo Zdrowia zgodziło się z propozycją resortu środowiska na obniżenie poziomów informowania i alarmowania o smogu - dowiedziała się w czwartek PAP.

REKLAMA

10 mld zł na rozwój placówek oświatowych

W Bytomiu premier mówił także o planach modernizacji placówek oświatowych.

- Dzisiaj, w pięknych okolicznościach, miałem okazję obejrzeć szkołę muzyczną, która przeszła gruntowną termomodernizację. Zobaczyliśmy, jak działa w praktyce nasz program, który doprowadził do tego, że mamy w bardzo wielu szkołach artystycznych w całej Polsce dużo lepsze warunki do nauki - mówił na konferencji prasowej szef rządu.

Wskazał, że rząd chce dalej rozwijać program modernizacji placówek oświatowych. Zapowiedział, że na ten cel w ciągu najbliższych 10 lat zostanie przeznaczone 10 mld zł.