Historia

Islandia - niedoszłe laboratorium nazizmu

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2020 05:40
10 maja 1940 roku wojska brytyjskie zapoczątkowały okupację Islandii. Była to akcja prewencyjna: do zajęcia wyspy przygotowywali się też Niemcy. Dlaczego Hitlerowi zależało na tym skrawku lądu na północy Atlantyku?
Audio
  • Kulisy brytyjskiej inwazji na Islandię w audycji Agnieszki Stecki "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej" przedstawia prof. Bernard Piotrowski. (PR, 12.09.2002)
Amerykański konwój płynący przez Atlantyk, 27 listopada 1941 roku
Amerykański konwój płynący przez Atlantyk, 27 listopada 1941 rokuFoto: Wikipedia/domena publiczna

Kluczowe znaczenie taktyczne

Powody były dwa. Po pierwsze, położona na środku północnego Atlantyku wyspa stanowiła idealną bazę do kontrolowania tego rejonu oceanu. Mogła mieć kluczowe znaczenie w toku bitwy o Atlantyk jako przystanek miedzy USA a portami Wielkiej Brytanii i ZSRR. Ponadto, podobnie jak Malta, wyspę można było przekształcić w niezatapialny lotniskowiec dla myśliwców i bombowców.

Farma rasy panów

Drugi powód, dla którego Hitlerowi zależało na zajęciu wyspy, to ideologia nazistowska. - Traktowano Islandczyków jako ludzi rzekomo rasowo czystych, jako Aryjczyków, jako tych, którzy tworzyli kulturową, nordycką spuściznę. Wytworzono prawdziwą psychozę propagandy - wyjaśniał prof. Bernard Piotrowski w audycji z cyklu "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej - Islandia" Agnieszki Steckiej.

Islandczycy, potomkowie nordyckich wikingów, żyli we względnej izolacji od reszty Europy przez blisko 1000 lat. Nawet ich język do dziś niewiele różni się od tego, którym posługiwali się pierwsi skandynawscy kolonizatorzy wyspy. Odcięta od świata, zamieszkana przez czysto germańską ludność, Islandia wydawała się wymarzonym miejscem do hodowli nowej "rasy panów".

Lądowanie Brytyjczyków

Po zajęciu przez Niemcy Danii, która była połączona z Islandią unią personalną, mieszkańcy wyspy lodu i ognia ogłosili zerwanie stosunków politycznych z Duńczykami. Brytyjczycy, świadomi znaczenia taktycznego i ideologicznego Islandii, zdecydowali się na prewencyjną okupację. Islandczycy nie witali jednak Brytyjczyków jako wybawicieli przez niemieckim zagrożeniem. Na wyspie wylądowało ponad 20 tys. żołnierzy, co w stosunku do liczącej ok. 120 tys. osób wyspy było liczbą ogromną.

Zbawienne skutki okupacji

W lipcu 1941 roku okupacja brytyjska zamieniła się w okupację amerykańską. Obawy o utratę niepodległości były nadal palącym tematem dla islandzkiej opinii publicznej, ale jednocześnie inwestycje prowadzone przez Amerykanów napędzały gospodarkę wyspiarskiego państwa.
Amerykanie założyli tu m.in. bazę morską w miejscowości Keflavik, która działała do 8 września 2006 roku. Obecnie znajduje się tam port lotniczy.

Zastrzyk amerykańskiego kapitału spowodował rozwój gospodarczy Islandii. Biedna, rybacka wyspa po wojnie była jednym z najlepiej rozwijających się państw, aż do kryzysu finansowego w 2008 roku.

Posłuchaj o dziejach Islandii w czasach II wojny światowej w audycji "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej - Islandia".

bm

Czytaj także

Bitwa o Atlantyk. Jak ocean stał się grobem dla 50 tysięcy ludzi

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2023 05:49
Od ładunków przewożonych przez atlantyckie konwoje, kursujące przez ocean ze Stanów Zjednoczonych, zależało przetrwanie Wielkiej Brytanii walczącej z Niemcami o przetrwanie. Atlantyk był jedną z kluczowych aren zmagań sił zbrojnych w trakcie II wojny światowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Neville Chamberlain – symbol polityki appeasementu

Ostatnia aktualizacja: 09.11.2014 06:00
”Nie wolno ustępować tak, jak robił to Chamberlain”. Motto to stało się przestrogą dla brytyjskiej sceny politycznej.
rozwiń zwiń