Historia

Pakt Brianda-Kelloga. Mocarstwa świata przeciwko wojnie

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2023 05:35
"Nadeszła chwila przystąpienia do szczerego wyrzeczenia się wojny jako narzędzia polityki międzynarodowej" – postanawiali sygnatariusze paktu Brianda-Kellogga, podpisanego 95 lat temu, 27 sierpnia 1928 roku.
Sygnatariusze paktu w plenerze, wśród nich m.in. minister spraw zagranicznych RP August Zaleski (na zdjęciu drugi z lewej). Paryż, 27 sierpnia 1928
Sygnatariusze paktu w plenerze, wśród nich m.in. minister spraw zagranicznych RP August Zaleski (na zdjęciu drugi z lewej). Paryż, 27 sierpnia 1928Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Nazwa dokumentu pochodzi od jego dwóch głównych negocjatorów – francuskiego ministra spraw zagranicznych Aristida Brianda oraz amerykańskiego sekretarza stanu, Franka Kellogga. Wśród sygnatariuszy porozumienia była Polska.

Postanowienia traktatu

Państwa podpisujące pakt Brianda-Kellogga wyrzekały się prowadzenia wojny jako sposobu rozstrzygania sporów i środka prowadzenia polityki międzynarodowej. Postanowiono, że traktat wejdzie w życie w momencie, kiedy wszystkie dokumenty ratyfikacyjne zostaną złożone w Waszyngtonie. Ratyfikacja nastąpiła 13 lutego 1929 roku.

– Pierwszymi, którzy opowiedzieli się za formułą Kellogga byli Niemcy. Natychmiast dostrzegli możliwość znalezienia furtki dla pokojowego rozwiązania kwestii granicy wschodniej – powiedział dr Jan Zamoyski, historyk w Polskim Radiu. – Z dziejów pertraktacji paktu wyłania się obraz tego, że już nie chodzi o potępienie wojny, ale o to, żeby przy okazji potępienia wojny załatwić sobie szereg partykularnych interesów.

Co ciekawe, rok wcześniej w czasie obrad Ligi Narodów polska delegacja wyszła z podobnym pomysłem międzynarodowego porozumienia pacyfistycznego, ale wówczas propozycja została odrzucona.

Uroczystość podpisania paktu, sekretarz stanu USA Frank Kellogg w momencie złożenia podpisu, 27 sierpnia 1928 (NAC). Uroczystość podpisania paktu. Sekretarz stanu USA Frank Kellogg w momencie złożenia podpisu, za nim m.in. Aristide Briand, 27 sierpnia 1928 (NAC).

Droga do zawarcia paktu

W pakcie Brianda-Kellogga zderzyły się dwa nurty pacyfizmu – amerykański i europejski. Amerykański wypływał z dawnych tradycji religijnych, zaś europejski był skutkiem świeżego szoku po tragicznych doświadczeniach I wojny światowej.

Genezą paktu Brianda-Kellogga była francuska propozycja dwustronnego porozumienia potępiającego wojnę, wystosowana do Stanów Zjednoczonych przez Aristida Brianda. Na francuską propozycję zareagował amerykański sekretarz stanu, Frank Kellogg i zaproponował podpisanie ogólnego paktu, którego sygnatariusze wyrzekaliby się prowadzenia wojny.

Amerykańskie pomysł był spowodowany nie tylko szczytnymi ideami, ale również ambicjami politycznymi. – Chodziło o powrót do Europy i zakwestionowanie Ligi Narodów, w której Ameryka nie uczestniczyła – powiedział dr Jan Zamoyski.

Konflikty międzynarodowe, które wybuchły w latach 30. XX wieku pokazały, że postanowienia paktu Brianda-Kelloga okazały się tylko pustym zapisem prawnym. Prawo międzynarodowe nie powstrzymało wybuchu II wojny światowej.

– Aristide Briand uważał, że wszelkie problemy można rozwiązać przez pakty. To okazało się niesłychanie zgubne dla Francji, przede wszystkim przez to, że zniszczył zdolność do szybkiego reagowania na zmiany – podsumował dr Jan Zamoyski.


Posłuchaj
28:39 aristide briand___526_98_iv_tr_0-0_108069617e2ff77f[00].mp3 Audycja biograficzna na temat życia i działalności Aristide Brianda - wielokrotnego premiera Francji i współtwórcy paktu Brianda-Kellogga. (PR, 22.02.1998)

 

sa

Czytaj także

Bitwa pod Verdun – piekło na ziemi

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2020 05:45
W trwającej blisko rok bitwie po obu stronach frontu zginęło, zostało rannych lub wziętych do niewoli nawet 700 tys. żołnierzy. Wydarzenia roku 1916 przeszły do historii jako "piekło Verdun".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aristide Briand i nierealny projekt federacji europejskiej

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2017 06:02
- Piękna jest idea Locarno i usunięcia konfliktów ze stosunków międzynarodowych, ale nie wytrzymywały one zderzenia z twardą i straszliwą rzeczywistością międzynarodową w jakiej były głoszone – mówił na antenie PR dr Jan Zamojski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Édouard Daladier - człowiek, który przegrał Francję

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2020 05:30
- Był człowiekiem bardzo inteligentnym, widzącym problemy, a jednocześnie człowiekiem zupełnie niezdolnym do tworzenia nowych faktów – mówił o premierze Francji na antenie PR Jan Zamojski.- Przed II wojną światową Francja była rozbrojona moralnie, wojskowo i politycznie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Locarno - konferencja naiwności

Ostatnia aktualizacja: 16.10.2023 05:55
- Francuski minister spraw zagranicznych Aristide Briand zapewniał, że oto świat, a już na pewno Europa, stoją na progu nowej, wspaniałej ery - mówił dr Janusz Osica. Dyplomata nie mógł mylić się bardziej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

George Kennan. Architekt zimnej wojny

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2023 05:40
Polityka Stanów Zjednoczonych wobec Związku Sowieckiego po zakończeniu II wojny światowej obróciła się o 180 stopni. Zgodnie ze sformułowaną przez Kennana doktryną powstrzymywania, dotychczasowa współpraca zamieniła się w rywalizację w każdym zakątku świata.
rozwiń zwiń