Historia

Stanisław Zaczyk - wybitny aktor Teatru Polskiego Radia

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2021 05:40
36 lat temu, 6 kwietnia 1985 roku, zmarł w Warszawie znany i lubiany aktor Stanisław Zaczyk. Znany był jego ciepły głos, pełen niewymuszonej teatralizacji, naturalny w brzmieniu i miły w słuchaniu w ponad 350 słuchowiskach Teatru Polskiego Radia. Prawdziwy rekord, którym mogli poszczycić się nieliczni.
Sztuka Sławomira Mrożka pt. Ambasador, w Teatrze Polskim w reżyserii Kazimierza Dejmka,  Na zdjęciu od lewej: Tadeusz Łomnicki, Michał Pawlicki, Stanisław Zaczyk  Warszawa 10.1981.
Sztuka Sławomira Mrożka pt. "Ambasador", w Teatrze Polskim w reżyserii Kazimierza Dejmka, Na zdjęciu od lewej: Tadeusz Łomnicki, Michał Pawlicki, Stanisław Zaczyk Warszawa 10.1981. Foto: PAP/Leszek Łożyński

Widzowie pamiętali go z wielu ról filmowych, szczególnie z seriali telewizyjnych, z wielu ról teatralnych, z pięknej męskiej aparycji, z kultury bycia i nienagannych manier.


Posłuchaj
03:09 Stanisław Zaczyk rozmawia z Anną Retmaniak.mp3 - Należę do pokolenia, któremy przypadło uczyć się i krystalizować spojrzenia na przyszłość odnośnie spraw zawodu, w najtrudniejszym dla Polaków okresie II wojny światowej - mówił Stanisław Zaczyk w rozmowie z Anna Retmaniak w Polskim Radiu.

 

Teatr

Aktor urodził się w 1923 roku w Nowym Sączu. Od wczesnych młodzieńczych lat marzył o zawodzie aktora. Nie dziwi więc wybór tajnych kompletów aktorskich w Krakowie podczas okupacji. Zaraz po wojnie skończył Studio Teatralne przy Starym Teatrze i zdał egzamin eksternistyczny. Od pierwszych chwil angażował się w działania teatralne grając w pierwszych inscenizacjach już w latach 1945-46. Występował w Krakowie... a od sezonu 1947/48 pracował w Teatrze Miejskim w Jeleniej Górze. Od sezonu 1948/50 występował na deskach Teatru Dramatycznego we Wrocławiu. Po tych dolnośląskich wojażach powrócił do Krakowa i tam kontynuował swoją karierę w teatrach dramatycznych i głownie w Teatrze im. Słowackiego - aż do 1960 roku.

Wtedy też przeniósł się do Warszawy, gdzie można było oglądać go w Teatrze Telewizji i słuchać w Teatrze Polskiego Radia, gdzie zaczynał swoje występy już w 1951 roku. W stolicy można było podziwiać go w Teatrach Narodowym, Polskim, Ateneum i Powszechnym. Był to świetny okres pracy aktorskiej - wiele ciekawych ról w sztukach klasycznych, ale też niezapomniane role w Teatrze Telewizji. Ryszard Klimczak dla "Dziennika Teatralnego" tak opisuje ten okres artystycznego życia aktora:

"Wielkie sukcesy odnosił w Teatrze Telewizji, gdzie w 1958 roku debiutował w "Słowie Norwidowym" w reżyserii Adama Hanuszkiewicza obok Alicji Pawlickiej, Adama Hanuszkiewicza, Mariusza Dmochowskiego, Gustawa Holoubka, Anny Lutosławskiej, Tadeusza Białoszczyńskiego, Kazimierza Wichniarza i Władysława Woźnika. Następnie m. in. w spektaklach "Anna Karenina" (1961) w reżyserii Adama Hanuszkiewicza, "Kordian" (1963) w reżyserii Jerzego Antczaka, "Odprawa posłów greckich" (1966) w reżyserii Ludwika René, "Antygona" (1986) w reżyserii Olgi Lipińskiej, "Łagodna" (1968) w reżyserii Janusza Warmińskiego, "Uśmiech Giocondy" (1970) w reżyserii Henryka Drygalskiego, "Wyruszyć o świcie" (1974) w reżyserii Zygmunta Hübnera, "Lekkomyślna siostra" (1974) w reżyserii Krystyny Meissner, "Odprawa Posłów greckich" (1980) w reżyserii Zbigniewa Zapasiewicza i "Próba rekonstrukcji" (1981) w reżyserii Jana Bratkowskiego".

Film

Praca na planie filmowym miała początek w pierwszych powojennych produkcjach - aktor przeżywał podwójny debiut - teatralny i filmowy. W swojej karierze zagrał wiele znaczących ról teatralnych, ale także znane postaci filmowe. Oprócz takich filmów jak "Popioły", "Czekam w Monte-Carlo", "Jezioro osobliwości", "Doktor Judym" czy "Zaklęte rewiry" zagrał też w znanych serialach telewizyjnych. Można oglądać go w takich tytułach jak "Stawka większa niż życie", "Polskie drogi", "Doktor Murek", "Tajemnica Enigmy" czy "Dom". W wielu filmach, głównie dokumentalnych, użyczał także swojego głosu jako lektor. Głos jego był największej próby, o czym mogliśmy sie przekonać w nader licznych słuchowiskach radiowych.

W wielu miejscach pojawiają się informacje o jego ostatnich latach życia... te spod znaku ciężkiej choroby, z której już się nigdy nie podniósł. Jedni piszą o zawale serca, inni o udarze mózgu, a powodem ciężkich przeżyć stały się oskarżenia: "Był oskarżony przez środowisko w trakcie bojkotu w latach 80 XX w. o współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa PRL (SB). Dostał udaru mózgu i już nie powrócił do poprzedniej formy, przestał grać. Zmarł w trzy lata po ataku w Warszawie, został pochowany na stołecznych Starych Powązkach“ - jak podaje "Almanach sceny polskiej".

Niezależnie od powstałych wtedy oskarżeń warto pamiętać o Stanisławie Zaczyku, którego głos można usłyszeć w wielu archiwalnych słuchowiskach Polskiego Radia.

PP

Czytaj także

Władysław Hańcza. Raz Radziwiłł, trzy razy Kargul

Ostatnia aktualizacja: 19.11.2023 05:40
46 lat temu zmarł Władysław Hańcza, aktor, reżyser teatralny i pedagog, odtwórca m.in. kultowej postaci Kargula w trylogii Sylwestra Chęcińskiego "Sami swoi", "Nie ma mocnych" oraz "Kochaj, albo rzuć".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ludwik Solski. Długowieczny mistrz teatru

Ostatnia aktualizacja: 19.12.2023 05:40
19 grudnia mija 69. rocznica śmierci Ludwika Solskiego, który zmarł w setnym roku swego bardzo barwnego życia. Był aktorem, reżyserem i dyrektorem scen krakowskich i warszawskich.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wojciech Pszoniak. "Tam, gdzie kończy się słowo"

Ostatnia aktualizacja: 02.05.2023 05:40
– Mam wrażenie, że przedwczoraj skończyłem studia i zacząłem być aktorem, a bierze się ono stąd, że nigdy się nie znudziłem tym, co robię – mówił wybitny aktor w 2017 roku. 2 maja 2022 wspominamy 81. rocznicę urodzin Wojciecha Pszoniaka. Z tej okazji prezentujemy archiwalne nagrania spotkań z artystą w Polskim Radiu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czesław Wołłejko. Niezapomniany filmowy Chopin

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2024 05:40
37 lat temu, 7 lutego 1987 roku zmarł aktor i reżyser teatralny Czesław Wołłejko. Zagrał wiele ról w teatrze i w filmie, ale zdecydowanie najwięcej w Teatrze Polskiego Radia - blisko 300.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kazimierz Kaczor: nagle ktoś popchnął mnie na scenę

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2024 05:53
Jako aktora zawdzięczamy go dwóm osobom. Pierwsza to Zygmunt Hübner, dyrektor Starego Teatru w Krakowie, druga zaś to bezimienny inspicjent, który niespodziewanie odegrał decydującą rolę w życiu zawodowym młodego Kazimierza Kaczora.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Aktorem zostałem wskutek prowokacji". Posłuchaj archiwalnych nagrań Krzysztofa Kowalewskiego

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2024 05:45
Niewiele brakowało, by nie stał się jednym z najpopularniejszych polskich aktorów, odtwórcą słynnych ról w "Nie ma róży bez ognia" i "Brunecie wieczorową porą" oraz tytułowym bohaterem kultowej radiowej audycji "Kocham Pana, Panie Sułku". Na szczęście pewnego dnia ktoś tak zdenerwował młodego Krzysztofa Kowalewskiego, że ten postanowił: "będę aktorem!".
rozwiń zwiń