Sophia Loren. Włoski Kopciuszek, który stał się amerykańską gwiazdą
Dokładnie 90 lat temu, 20 września 1934 roku, w Rzymie urodziła się Sophia Loren, laureatka dwóch Oskarów. Jest uznawana za ikonę kina lat 50. i 60, a także za jedną z najwybitniejszych aktorek wszechczasów. Szczególnie znana jest jej rola w filmie "Matka i córka" (1960) Vittoria De Siki.
2024-09-20, 05:40
Carlo Ponti i "Quo vadis"
Sophia Loren przyszła na świat jako Sofia Villani Scicolone, córka nauczycielki gry na fortepianie Romildy Villani i przedsiębiorcy Riccarda Scicolonego.
- Wychowywała się w małej mieścinie pod Neapolem, która po II wojnie światowej przypominała slumsy. Tam zaznała głodu i biedy - opowiada dr Dorota Kozakiewicz-Kłosowska z Instytutu Komunikacji Specjalistycznej i Interkulturowej UW podczas audycji Kariny Terzoni i Aleksandry Jasińskiej "Dzień Kobiet".
Posłuchaj
Nic więc dziwnego, że gdy w 1950 roku Sophia Loren zwyciężyła w konkursie piękności "Królowa Morza", za otrzymane pieniądze zdecydowała się wyjechać do Rzymu. Niedługo później poznała producenta filmowego Carla Pontiego.
REKLAMA
- On się w niej absolutnie zakochał i w zasadzie od razu, przy pierwszej rozmowie, zaproponował jej siedmioletni kontrakt filmowy. Dał jej również epizodyczną rolę w "Quo vadis" Mervyna LeRoya - opowiada dr Dorota Kozakiewicz-Kłosowska na antenie Polskiego Radia.
Film sprawił, że kariera młodej aktorki nabrała rozpędu - zaczęła dostawać coraz to liczniejsze propozycje pracy. To właśnie w tamtym okresie postanowiła zmienić nazwisko – początkowo przedstawiała się jako Sofia Lazzaro, natomiast w 1953 roku zdecydowała się ostatecznie na Sophię Loren.
U boku Carego Granta i Franka Sinatry
W latach 50. Sophia Loren zagrała w blisko czterdziestu produkcjach. Przełomowy okazał się jednak jej udział w "Złocie Neapolu" Vittoria De Siki. Aktorka wcieliła się wówczas w rolę roztrzepanej sprzedawczyni pizzy.
- We włoskich komediach często grała proste kobiety z ludu, na przykład kucharki. Wcielała się też w role takich prawdziwych włoskich matek z małych miejscowości - mówiła dr Dorota Kozakiewicz-Kłosowska w audycji "Dzień Kobiet".
REKLAMA
Rola przykuła uwagę krytyków i ludzi związanych z branżą filmową, a Loren zaczęto angażować do produkcji angielskich i amerykańskich.
W 1957 roku zagrała u boku Franka Sinatry i Cary’ego Granta w "Dumie i namiętności" w reżyserii Stanleya Kramera, a także w "Chłopcu na delfinie" Jeana Negulesco. Rok później natomiast pojawiła się wraz z Grantem w "Domu na łodzi" Melville’a Shavelsona.
Światową sławę i uznanie zyskała jednak dzięki roli we włoskim filmie "Matka i córka" (1960) Vittoria De Siki.
Fabuła produkcji toczy się w 1943 roku we Włoszech. W obawie przed alianckim bombardowaniem Cesira (Sophia Loren), wdowa i właścicielka sklepu spożywczego, ucieka wraz ze swoją piętnastoletnią córką Rosettą (Eleonora Brown) z Rzymu. Kobiety znajdują schronienie w małej wiosce w górach. Gdy niebezpieczeństwo ustaje, decydują się powrócić do Wiecznego Miasta. Po drodze napotykają się jednak na grupę marokańskich żołnierzy. Spotkanie to kończy się tragedią.
REKLAMA
Posłuchaj
Film został ciepło przyjęty przez krytyków i publiczność, a sama Sophia Loren za swoją rolę otrzymała Nagrodę Akademii Filmowej, stając się drugą Włoszką w historii, która zdobyła statuetkę Oskara.
Podwójna zdobywczyni Oskara
W kolejnych latach aktorka wystąpiła jeszcze w kilku produkcjach De Siki – mowa tu między innymi o komedii "Wczoraj, dziś i jutro" (1963), także o dramacie "Małżeństwo po włosku" z 1964 roku, za rolę, w którym Sophia Loren dostała nominację do Oskara. W obu przypadkach pojawiła się u boku Marcella Mastroianniego, który często towarzyszył jej na wielkim ekranie - łącznie zagrała z nim w trzynastu filmach.
Zobacz też:
Marcello Mastroianni - utalentowany aktorsko geodeta
Pod koniec lat 60. Loren wystąpiła w filmach u boku takich sław jak Gregory Peck ("Arabeska" Stanleya Donena z 1966 roku), Paul Newman ("Lady L" Petera Ustinova z 1965 roku) i Marlon Brando ("Hrabina z Hongkongu" Charliego Chaplina z 1967 roku). W 1977 roku natomiast zachwyciła krytyków rolą w "Szczególnym dniu" Ettorego Scoli.
REKLAMA
Przeczytaj także:
W późniejszych latach coraz rzadziej pojawiała się na wielkim ekranie. W 1994 roku zagrała Isabellę w komedii "Prêt-à-Porter" Roberta Altmana, a rok później Marię w "Jeszcze bardziej zgryźliwych tetrykach" Howarda Deutcha. W 1991 roku otrzymała honorowego Oskara za całokształt twórczości. Do grona jej najbardziej znanych ról z ostatnich lat należy między innymi występ w musicalu "Dziewięć" (2009) Roba Marshalla.
W 2020 roku Sophia Loren zagrała natomiast w dramacie "Życie przed sobą" (2020) Eduarda Pontiego. Wcieliła się wówczas w postać ocalałej z Holokaustu Madame Rosy, która przyjmuje pod swój dach dwunastoletniego Senegalczyka Momo. Pomiędzy sprawiającym problemy wychowawcze chłopcem a jego opiekunką zawiązuje się przyjaźń.
Pochodząca z filmu piosenka "Io Si (Seen)", wykonywana przez Laurę Pausini, została nawet nominowana do Oskara.
jb
REKLAMA
REKLAMA