Historia

Saddam Husajn. Demon naszych czasów

Ostatnia aktualizacja: 30.12.2021 05:35
Jeden z największych tyranów XX wieku jako prezydent rządził Irakiem przez 24 lata. Do jego obalenia zmontowano koalicję dwa razy potężniejszą niż przeciwko Hitlerowi.
Zdjęcie Saddama Husajna w czasie jednej z manifestacji przeciwko interwencji USA w Iraku,  2003 r.
Zdjęcie Saddama Husajna w czasie jednej z manifestacji przeciwko interwencji USA w Iraku, 2003 r.Foto: Forum

30 grudnia 2006 roku wykonano wyrok śmierci na Saddamie Husajnie. W trakcie jego rządów śmierć w kraju grasowała z taką intensywnością, że horrory poprzedniej dekady, a wśród nich masowa rzeź i deportacja Kurdów, niemalże uległy zapomnieniu.

Młody rewolucjonista

Saddam Husajn urodził się 28 kwietnia 1937 roku. Po skończeniu szkoły średniej, w 1958 roku, zabrał się za działalność rewolucyjną. W tym czasie w Iraku doszło do puczu wojskowego, który obalił monarchię króla Fajsala II. Jako watażka w klanie Takritich brał udział w nieudanym zamachu na generała Kasima, po którym, zaocznie skazany na śmierć, musiał uciekać z kraju.

Schronił się w Egipcie. Niewątpliwie był to punkt zwrotny w jego karierze. Czas spędzony w pod skrzydłami gen. Nasera zaważył na jego politycznej edukacji. Pilnie obserwował metody rządzenia rewolucyjnym Egiptem. Chociaż nigdy nie stał się drugim Naserem, naśladował go w zręcznym zastępowaniu realiów obietnicami oraz przeistaczaniu klęski w triumf. Już w tym czasie zaangażował się w działalność partii Baas (Socjalistyczna Partia Odrodzenia Arabskiego).

Partia Baas u władzy

Saddam Husajn wrócił do kraju w 1963 roku, po obaleniu generała Kasima przez baasistów. Pierwsza próba objęcia władzy, mimo krwawego rozprawienia się ze zwolennikami generała, spaliła na panewce. Po 9 miesiącach w wyniku szyickiego zamachu stanu, przeprowadzonego przez nacjonalistów, przyszły dyktator znalazł się w więzieniu. Drugi etap rewolucji baasistowskiej, w 1968 roku, był już bezkrwawy. Na czele państwa stanął kuzyn Saddama, Hasan al-Bakr, który postawił Husajna na czele służb bezpieczeństwa nowego rządu.

- Wyrastał w cieniu swojego bliskiego krewnego, poprzednika, a jednocześnie prezydenta Iraku, Hasana al-Bakra. Był on lokomotywą dla późniejszej kariery Saddama Husajna – zwracał uwagę dr Ryszard Widłaszewski.


Posłuchaj
29:07 Husajn.mp3 Audycja biograficzna na temat Saddama Husajna - rozmowa Sławomira Szofa z dr Ryszardem Widłaszewskim, ekspertem problematyki arabskiej. (PR, 14.04.2002)

 

W ciągu 10 lat od obalenia monarchii Irak doświadczył czterech kolejnych zamachów stanu oraz niezliczonych prób ich dokonania, przeplatanych masakrami i zamieszkami. Wówczas jednak prestiż al-Bakra w powiązaniu z przemocą i czujnością Saddama wyniosły Baas do władzy, która gwarantowała Irakowi stabilność.

Cena tej stabilności była wysoka. Tysiące komunistów, lewicowców, szyitów i Kurdów aresztowano i torturowano, niektórych jedynie z powodów podejrzeń o wrogość wobec nowego reżimu.

W ciągu 10 lat od obalenia monarchii Irak doświadczył czterech kolejnych zamachów stanu oraz niezliczonych prób ich dokonania, przeplatanych masakrami i zamieszkami. Wówczas jednak prestiż al-Bakra w powiązaniu z przemocą i czujnością Saddama wyniosły Baas do władzy, która gwarantowała Irakowi stabilność.

Cena tej stabilności była wysoka. Tysiące komunistów, lewicowców, szyitów i Kurdów aresztowano i torturowano, niektórych jedynie z powodów podejrzeń o wrogość wobec nowego reżimu.

Tyrania despoty

W 1979 roku Saddam już mocno stał na nogach. Nie potrzebował dłużej dzielić się rządami. Onieśmielony olbrzymią władzą tajnej pozycji krewniaka, al-Bakr sam zrezygnował z przywództwa oddając pełną władzę Husajnowi.

- Realizując swoje wybujałe ambicje wzorował się na dwóch wodzach z przeszłości. Na Saladynie, władcy z XII wieku oraz królu asyryjskim, Nabuchodozorze – mówił w audycji dr Ryszard Widłaszewski.

Przez następne dziesięciolecie śmierć grasowała w Iraku z taką intensywnością, że horrory poprzedniej dekady, a wśród nich masowa rzeź i deportacja Kurdów, niemalże uległy zapomnieniu.

- Były to prześladowania w stylu jakie są podane przez źródła historyczne z czasów Nerona. Właśnie takim miejscem prześladowań, gdzie ginęli, nieraz ludzie bogu ducha winni, ale wyznający całkiem odmienną od Saddama Husajna ideologię to był tak zwany Pałac Końca w Bagdadzie – zwracał uwagę dr Ryszard Widłaszewski.

Wojna iracko-irańska

Gdy Husajn obejmował władzę, rewolucja obaliła szacha Iranu. Sądząc, że sąsiedni kraj jest słaby i pogrążony w chaosie, iracki dyktator go zaatakował. Saddamowi konflikt wydawał się dogodną okazją do zyskania prymatu w Zatoce Perskiej.

Irańczycy, którzy są szyitami, wojnę uważali za krucjatę przeciw niewiernym. Zaatakowani zjednoczyli się wokół Chomeiniego. Saddam przedstawił tę wojnę jako walkę narodu arabskiego z niearabskimi Persami, próbując zminimalizować odzew na apele ajatollaha skierowane do mas szyickich Arabów w Iraku. Coraz większą rolę grały elementy kulturowe, religijne i narodowościowe.

Czynnikiem decydującym okazała się broń chemiczna. Po latach nierozstrzygniętych zmagań z oddziałami fanatycznych irańskich męczenników Saddam wystąpił z końcowym, makabrycznym argumentem przeciw Teheranowi – były to pociski z głowicami wypełnionymi trucizną. Chomeini, przerażony do głębi okrucieństwem planów przeciwnika, pozwolił rozpocząć negocjacje z Irakiem.

Wojna, która miała trwać miesiąc przeciągnęła się do ośmiu lat i pochłonęła miliony istnień ludzkich. Był to najkrwawszy konflikt, jakiego kiedykolwiek doświadczył Bliski Wschód.

Atak na Kuwejt

Po zwycięstwie, z bogatego kraju, którego rezerwy naftowe miały wartość 30 miliardów dolarów, Irak przeobraził się w państwo zadłużone wobec sąsiadów na 70 miliardów dolarów.

Husajn usiłując skierować powszechne niezadowolenie na inne tory i dążąc do załatania dziury w budżecie skierował swoje oczy na Kuwejt. Nie wziął jednak pod uwagę jakie znaczenie miała kuwejcka ropa dla gospodarki Zachodu. Gdy wystąpił przeciwko niemu cały świat, nie miał szans. Wojnę o Kuwejt przegrał z kretesem. Dlaczego go wtedy nie dobito? Najprostsza odpowiedź brzmi: Zachodowi i całemu światu potrzebny był silny Irak, aby zrównoważyć wpływy Iranu, którego bali się wszyscy.

Wróg publiczny nr 1

Po klęsce, przez kraj przeszły fale buntów i zamieszek, przede wszystkim na zamieszkanej przez Kurdów północy i szyickim południu. Powstania nie zakończyły się jednak odsunięciem dyktatora od władzy, lecz zostały brutalnie stłumione. Nastąpiło to dopiero w wyniku inwazji USA i ich sojuszników w marcu 2003 roku. Interwencja nastąpiła po oskarżeniu dyktatora o posiadanie arsenału broni masowej zagłady.

Proces i śmierć

13 grudnia 2003 roku, amerykańscy żołnierze zatrzymali Saddama Husajna. Znaleziono go w mieście Dawar, 15 km od Takritu, jego rodzinnego miasta. Ukrywał się w podziemnej kryjówce, przykrytej styropianem i dywanem. Gdy go wyciągano w niczym nie przypominał dumnego dyktatora. Był już tylko budzącym litość, przerażonym, starym człowiekiem.

Po schwytaniu, Amerykanie, przekazali Saddama Husajna władzom irackim. 5 listopada 2006 Wysoki Trybunał w Iraku uznał go za winnego doprowadzenia do masakry 148 szyitów, zabitych w odwecie za nieudany zamach na życie dyktatora  w 1982 roku.

mjm/im

Czytaj także

Neron. Tyran i despota o duszy artysty

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2023 05:30
"Kazał zabić matkę, pozbawił życia żonę, oskarżany jest o podpalenie Rzymu i prześladowanie chrześcijan" - taki obraz Nerona nakreślił w "Żywotach cezarów" rzymski kronikarz Swetoniusz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr I Wielki – brutalny despota i reformator Rosji

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2020 05:40
Przez Rosjan jest uważany za bohatera, który zbudował potęgę Rosji, ale był jednocześnie brutalnym i bezwzględnym władcą, który nie cofał się przed zbrodnią, aby zrealizować swoje cele. Być może dlatego był dla Józefa Stalina ulubionym władcą i wzorem do naśladowania.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Hannah Arendt: są zbrodnie, których wybaczyć nie można

Ostatnia aktualizacja: 04.12.2023 05:40
- Według Hannah Arendt rok 1933 to nie tylko błąd Niemiec, to samobójstwo Niemiec. Samobójstwo intelektualne i moralne, odpowiedzialne za zbrodnie. Dlatego nigdy nie mogła wrócić do Niemiec. Miała poczucie, że to naród, który się skończył – mówił na antenie PR prof. Paweł Śpiewak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czyngis-Chan – wielki zdobywca czy tyran?

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2018 05:05
Zwano go szaleńcem i geniuszem. Krwiożerczym wojownikiem i błyskotliwym politykiem. Architektem narodów i niszczycielem cywilizacji. Wszystkie określenia zawierają ziarno prawdy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Leopold II. Demoniczny król Belgów

Ostatnia aktualizacja: 10.12.2023 05:35
Powieść Josepha Conrada "Jądro ciemności" często występuje jako symbol psychologiczny czy nawet metafizyczny, a tymczasem książka była oparta na prawdziwych wydarzeniach. Pisarz opisał to, co zobaczył w trakcie podróży po Kongu pod rządami króla Leopolda II.
rozwiń zwiń