Historia

Bucza i Katyń. Rosjanie wykorzystali sprawdzone metody

Ostatnia aktualizacja: 11.04.2023 05:45
W pierwszych tygodniach rosyjskiej agresji na Ukrainę świat obiegły tragiczne obrazy z Buczy pod Kijowem. Masowe groby i egzekucje strzałem w głowę przywoływały najgorsze skojarzenia. W tym samym czasie rosyjska propaganda wzywała do eliminacji ukraińskich elit. Wszystko to działo się w przededniu 82. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Węzeł katyński - ręce związane na plecach ofiary. Zdjęcie z 1943 r. z ekshumacji ciał polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w Katyniu w 1940 r.Związane ręce jednej z ofiar w Buczy pod Kijowem
Węzeł katyński - ręce związane na plecach ofiary. Zdjęcie z 1943 r. z ekshumacji ciał polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w Katyniu w 1940 r./Związane ręce jednej z ofiar w Buczy pod Kijowem Foto: PR na podstawie: Wikimedia, dp/MIKHAIL PALINCHAK/PAP/EPA

Zbrodnie w Buczy

W początkach kwietnia 2022 roku Rosjanie zostali wyparci z podkijowkiej Buczy, jednak to, co po sobie zostawili, budzi przerażenie. Zwłoki zamordowanych cywili leżały na ulicach od tygodni. Ofiary miały związane z tyłu ręce, były torturowane, a na koniec zabite strzałem w tył głowy. Część ciał Rosjanie wrzucili do specjalnie wykopanych masowych grobów w centrum miasta. Odnaleziono około 400 ofiar moskiewskich zbrodniarzy.

***

Czytaj także:

***

Kreml wszystkiemu zaprzeczał. Niektóre rosyjskie media stały na stanowisku, że mordów dokonali sami Ukraińcy, inne natomiast przekonywały, że żadnej zbrodni nie było, a wszystkie zdjęcia i filmy to mistyfikacja przygotowana przez Zachód.

Eliminacja elit 

Narracja ta nijak się ma do tekstu opublikowanego w RIA Novosti. Rosyjska państwowa agencja informacyjna przedstawiła długoletni plan, jaki Moskwa zamierza wprowadzić na podbitej Ukrainie. Ukazanie się artykułu zbiegło się w czasie z odkryciem masowych grobów w Buczy.

Zdaniem autora tekstu, rosyjskiego politologa Timofieja Siergiejcewa, w Europie nie ma miejsca dla Ukrainy. Kraj ten, w jego mniemaniu, należy całkowicie "zdeukrainizować” i poddać rosyjskim wpływom. Twórca przekonywał, że obecne cierpienia ludności cywilnej są sprawiedliwą karą za wspieranie neonazistowskiej władzy. By zapanował spokój, z kraju trzeba będzie wyplenić wszystko, co ukraińskie i proeuropejskie, począwszy od elit, które nie nadają się do reedukacji.

ZBRODNIA KATYŃSKA - ZOBACZ SERWIS SPECJALNY:
Zbrodnia Katynska_1200x660 e (1).png

Katyń

Wszystko to budzi najgorsze skojarzenia. 5 marca 1940 roku szef NKWD Ławrientij Beria skierował do Józefa Stalina tajną notatkę. Stwierdził, że przebywający w obozach polscy jeńcy "są zatwardziałymi i nierokującymi poprawy wrogami władzy sowieckiej". Zalecał więc ich eliminację poprzez rozstrzelanie. Jeszcze tego samego dnia wniosek Berii został zaakceptowany.

Operację rozpoczęto na początku kwietnia. W Katyniu, Charkowie i Miednoje funkcjonariusze NKWD zamordowali strzałem w tył głowy 14 tys. osób. Kolejne 7 tys. Rosjanie rozstrzelali na terenie sowieckich obozów. Ofiary miały zawiązane ręce z tyłu, a ich ciała wrzucano do masowych grobów. Wśród zamordowanych wiosną 1940 roku Polaków byli oficerowie, funkcjonariusze służb mundurowych, lekarze, księża, prawnicy, artyści czy nauczyciele. Ludzie wykształceni, stanowiący elitę kraju.

Stalin wiedział, że stworzenie nowego podległego Związkowi Radzieckiemu państwa polskiego wymaga podjęcia drastycznych środków. Wierzył, że eliminacja autorytetów pozwoli mu zbudować nowe struktury społeczne, podatne na indoktrynacje i nieskore do buntu. Putin, dążący do przywrócenia sowieckiego imperium, sumiennie korzysta z dorobku poprzedników.

th

Czytaj także

"Katyń 1940" - posłuchaj archiwalnych nagrań z albumu Polskiego Radia

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2022 05:43
13 kwietnia 1943 roku w Berlinie w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych III Rzeszy odbyła się konferencja prasowa poświęcona odkryciu masowych grobów w Katyniu. Tego dnia Radio Berlin podało dodatkowe informacje ze Smoleńska na temat identyfikacji zwłok polskich oficerów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Wszędzie martwe ciała, ulice pełne dymu". Wstrząsająca relacja ocalałej z Buczy

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2022 12:22
- Rosyjscy żołnierze zmusili męża, by klęknął, a następnie zabili go strzałem w głowę - powiedziała stacji BBC kobieta z miejscowości Bucza pod Kijowem, gdzie po wycofaniu się żołnierzy rosyjskich ujawniono dokonane przez nich mordy na ludności cywilnej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Prezydent Wołodymyr Zełenski: dla Rosji głodzenie ludzi również jest bronią

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2022 14:30
6 kwietnia 2022 roku prezydent Ukrainy przemawiał w irlandzkim parlamencie. Podkreślił, że Rosja dąży do wywołania kryzysu humanitarnego na Ukrainie. "Dla Rosji głodzenie ludzi również jest środkiem prowadzenia wojny" – powiedział Wołodymyr Zełenski, odwołując się w ten sposób do tzw. Wielkiego Głodu na Ukrainie w latach 30. XX wieku, kiedy na rozkaz Stalina zmarło od 4 do 8 mln osób.
rozwiń zwiń