Płk Kukliński w latach 1971-81 przekazał Amerykanom dziesiątki tysięcy tajnych planów Układu Warszawskiego. Pełnił wtedy funkcję zastępcy szefa Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego.
- Jego zdolności, jak można przypuszczać, zaprowadziłyby go co najmniej do szlifów generalskich, a może na najwyższe stanowiska w polskiej armii – mówił w Polskim Radiu prof. Paweł Machcewicz, historyk Polskiej Akademii Nauk. - Kukliński był doceniany przez swoich zwierzchników, dzięki czemu brał m.in. udział w przygotowywaniu planów manewrów strategicznych zarówno armii polskiej, jak i państw Układu Warszawskiego
W przededniu stanu wojennego, wobec groźby dekonspiracji, Amerykanie ewakuowali go z Polski razem z żoną i dwoma synami. Wraz z rodziną zamieszkał w USA pod zmienionym nazwiskiem. W 1984 sąd wojskowy w Warszawie skazał go zaocznie na karę śmierci. Obaj synowie Kuklińskiego w latach 90. zginęli w tajemniczych okolicznościach.
Wyrok wobec pułkownika został uchylony w 1995 roku. Rehabilitacja Kuklińskiego była jednym z nieoficjalnych warunków przyjęcia Polski do NATO.
Zobacz serwis specjalny Kukliński.polskieradio.pl
W 1990 roku kara śmierci została, na podstawie ustawy o amnestii, zmieniona na 25 lat pozbawienia wolności. W 1995 roku sąd wojskowy uchylił wyrok wydany na Kuklińskiego i przekazał sprawę prokuratorowi wojskowemu do uzupełnienia postępowania przygotowawczego.
W 1997 roku prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie uznając, że płk Kukliński działał w stanie wyższej konieczności, umorzył śledztwo w jego sprawie.