Historia

Syria. Zagadka anonimowego boga z Palmyry rozwiązana

Ostatnia aktualizacja: 20.06.2022 05:50
Ponad 200 inskrypcji zawierających tajemnicze formuły skierowane do anonimowego boga odkryli naukowcy na przestrzeni dziesiątek lat w Palmyrze - starożytnej metropolii w obecnej Syrii. Polskiej badaczce udało się ustalić, do kogo były skierowane.
Zbliżenie jednej z inskrypcji z formułą do boga anonimowego. W tle ruiny Palmyry.
Zbliżenie jednej z inskrypcji z formułą do "boga anonimowego". W tle ruiny Palmyry. Foto: Aleksandra Kubiak-Schneider/Shutterstock(MarekPL)

Inskrypcje były wykute na kamiennych ołtarzach, być może pierwotnie umieszczonych w świątyniach. Jednak w momencie odkrycia leżały pośród ruin, bo starożytne miasto od końca III w. n.e. służyło jako gigantyczny kamieniołom. Część budulca użyto w średniowieczu do wykonania… zapory wodnej.

Napisy wykute w kamieniu zainteresowały dr Aleksandrę Kubiak-Schneider - historyczkę i archeolog powracającą z pracy naukowej za granicą do Polski. Teraz ramach programu NCN Polonez Bis 1 trafi do Uniwersytetu Wrocławskiego. Wśród około 2500 inskrypcji w języku aramejskim na różnych elementach architektonicznych rozrzuconych po Palmyrze badaczka wyłuskała ok. 200 tekstów datowanych głównie na II i III w. n.e. Wszystkie z nich zawierały zagadkowe formuły w formie zwrotu do bóstwa: "Błogosławione jego imię na wieki, Pan Świata i Miłosierny".

Palmyreński Bóg Anonimowy

- Napisy te znajdowały się na kamiennych ołtarzach przeznaczonych do spalania wonnej ofiary złożonej z kadzidła, ziaren jałowca i innych aromatów oraz do wylewania płynów - powiedziała badaczka w rozmowie z PAP.

Jak wyjaśniła, przez ok. 100 lat naukowcy próbowali ustalić, do jakiego boga skierowano ten specyficzny zwrot. W oczekiwaniu na rozwiązanie zagadki użyli terminu: Palmyreński Bóg Anonimowy.

- Upatrywano w tym przejawów monoteistycznych i tendencji wyznawania jedynego Boga, mistycznego wymiaru kultu boga niebios i burzy Baalszamina, a także tabu wypowiadania imienia bóstwa na kształt tego, który obowiązuje w judaizmie, ponieważ formuły te przywodziły i przywodzą na myśl biblijne konotacje - sprecyzowała dr Aleksandra Kubiak-Schneider.


Ołtarz z inskrypcją: Błogosławione jego imię na wieki, (bo jest) dobry. Taimarsu, syn Neboza i Szalmallat, syn Nebumara, którzy go wezwali, a on (bóg) im odpowiedział w godzinie trwogi i uczynił dla nich cud. W miesiącu Ayar, w dniu sprawiedliwości, roku 214 n.e.  Foto.: Aleksandra Kubiak-Schneider Ołtarz z inskrypcją: Błogosławione jego imię na wieki, (bo jest) dobry. Taimarsu, syn Neboza i Szalmallat, syn Nebumara, którzy go wezwali, a on (bóg) im odpowiedział w godzinie trwogi i uczynił dla nich cud. W miesiącu Ayar, w dniu sprawiedliwości, roku 214 n.e. Foto.: Aleksandra Kubiak-Schneider

Uniwersalna inskrypcja

Tymczasem rozwiązanie zagadki leżało gdzieś indziej. Ekspertka zwróciła uwagę na to, że specyficzny sposób zwrotu do anonimowego bóstwa był taki sam, jak w przypadku hymnów śpiewanych i recytowanych w dziękczynieniu za otrzymaną pomoc w świątyniach starożytnej Mezopotamii z okresu I tysiąclecia p.n.e. ku czci wielu ważnych bóstw: Marduka-Bela (najważniejszego boga Babilonu), Nabu (boga pisma i mądrości), Nergala (boga podziemia), Adada (boga burzy).

A zatem kim był adresat dedykacji palmyreńskich? W ocenie badaczki było to wiele bóstw, które zasługiwały na wieczny hymn dziękczynienia. Według niej pod nazwą "Miłosierny" kryje się Bel-Marduk, najwyższy bóg babiloński czczony także w Palmyrze, który wybawił ludzi i bogów od Tiamat, potwora ucieleśniającego chaos i ciemność. "Pan Świata" z kolei może odnosić się do Bela, Pana Wszechświata, jak i Ba’alszamina, boga burzy i płodności utożsamianego z Zeusem Gromowładnym.

Jedynie formuła, "Ten, którego imię jest błogosławione na wieki" może być uniwersalna i odnosić się do jakiegokolwiek bóstwa męskiego, które wysłuchało prośby modlącego się i zasługuje na wieczną chwałę, co potwierdzają starożytne hymny i modlitwy pochodzące z Babilonii i Asyrii z okresów przed Aleksandrem Wielkim i Rzymianami.

Ciągłość tradycji

Nieużywanie imienia własnego bogów w przypadku dedykacji było zatem oznaką szacunku. Palmyreńczycy doskonale wiedzieli i znali imiona wyznawanych przez siebie bóstw - przekonuje archeolog.

- Dlatego też nie dziwi brak wizerunku bóstwa na ołtarzach, co nie łączy się w tym przypadku z zakazem przedstawiania boskiego oblicza. Nie było jednego Boga Anonimowego, tylko każdy bóg, który wykazał się uważnym i przychylnym prośbom zasługiwał na wieczny hymn - uważa ekspertka.

Ludzie, którzy wystawiali te inskrypcje w Palmyrze pochodzili głównie z elitarnych i średniozamożnych rodów. Wśród osób, które zlecały ich wykucie były kobiety, jak i mężczyźni, ale też, niewolnicy, wyzwoleńcy i ludzie wolni, a także obywatele rzymscy.

W ocenie dr Kubiak-Schneider jej ustalenie jest istotne, bo pokazuje ciągłość tradycji przedhellenistycznych na terenach Bliskiego Wschodu, które wpłynęły na kształt dzisiejszych wielkich religii monoteistycznych: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. Jej wyniki wskazują też na istnienie, nie zachowanej do dzisiejszych czasów, poezji religijnej używanej w rytuałach blisko 2 tys. lat temu.

Ponadto, badania te pokazują, że bóstwa miały wiele imion i tytułów, używanych w zależności od sytuacji i od zwracającego się.

- Każde z nich niesie inny przekaz, ukazując inne aspekty bóstw wyznawanych w systemach politeistycznych, takich jak w Palmyrze czy w miastach Mezopotamii czy Cesarstwa Rzymskiego - sprecyzowała.

Wyniki analiz ukazały się w książce "Dédicaces votives sans théonyme de Palmyre. Béni (soit) sont nom pour l’éternité" ("Dedykacje wotywne bez imion własnych bóstw z Palmyry. (Niech) Błogosławione (będzie) jego imię na wieki") w wydawnictwie Brill.

Klejnot orientu 

Palmyra była starożytną metropolią, która pośredniczyła w handlu między cesarstwem rzymskim a Dalekim Wschodem – Persją, Chinami i Indiami. Początkowo była skromnym miastem karawanowym, by w końcu stać się jedną z większych metropolii w I-II wieku w rejonie Morza Śródziemnego.

Zasłynęła przede wszystkim z malowniczej, monumentalnej architektury kamiennej – długich kolumnad i licznych świątyń poświęconych różnym bogom. Palmyrę wpisano na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO już w 1980 roku. To starożytne miasto 1959 roku do początku wojny domowej w 2011 roku było badane przez polską misję archeologiczną.

PAP/szz/bm

Czytaj także

Ekspert: po wyzwoleniu z rąk Państwa Islamskiego Palmira wciąż zagrożona plądrowaniem

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2016 21:08
Syryjski archeolog uważa, że tamtejsza armia powinna wziąć odpowiedzialność za ochronę zabytków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polscy archeolodzy w Palmyrze ratują to, czego nie zniszczyli dżihadyści

Ostatnia aktualizacja: 20.04.2016 21:25
Polacy z Uniwersytetu Warszawskiego, jako pierwsi zagraniczni archeolodzy, brali udział w akcji ratowania zabytków z ruin syryjskiej Palmyry - zaledwie w kilka dni po odbiciu miasta z rąk Państwa Islamskiego (IS).
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jedyne takie obrazy na świecie. Polscy naukowcy badają malowidła syryjskich mnichów w średniowiecznym kościele w Egipcie

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2021 05:40
Przedstawienia religijne autorstwa syryjskich mnichów z okresu średniowiecza zachowały się do naszych czasów tylko w... Egipcie. Ukryte pod późniejszymi tynkami i malowidłami są odkrywane i konserwowane w kościele sprzed ponad tysiąca lat w ramach projektu prowadzonego przez badaczy z Polski i Holandii.
rozwiń zwiń