Historia

Biskup w szponach bezpieki

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2012 01:30
28 grudnia 1956 roku sąd oczyścił biskupa Czesława Kaczmarka z zarzutów szpiegostwa i współpracy z hitlerowcami.
Audio
  • Audycja Witolda Pronobisa. Fragmenty wypowiedzi płk. J. Światły - na temat aresztowania bpa Czesława Kaczmarka i prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego.
Biskup Czesław Kaczmarek, foto: PAPCAF-reprodukcja
Biskup Czesław Kaczmarek, foto: PAP/CAF-reprodukcja

Pięć lat wcześniej 20 stycznia 1951 roku funkcjonariusze Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego aresztowali hierarchę. Zarzucono mu m.in. szpiegostwo na rzecz Stanów Zjednoczonych i działalność zmierzającą do obalenia ówczesnych władz.

Kulisy aresztowania w serwisie - Radia Wolności >>>

Bp Kaczmarek trafił do więzienia na warszawskim Mokotowie. Przez 2 lata i 8 miesięcy poprzedzających proces był torturowany i poddawany wielogodzinnym przesłuchaniom. Dostawał zastrzyki powodujące zmianę świadomości i utratę pamięci. Został całkowicie odizolowany od świata zewnętrznego. Nie zezwalano nikomu na widzenia z ordynariuszem, nie dostawał korespondencji, nie mógł do nikogo pisać. Nie poinformowano go nawet o śmierci matki. Przesłuchujący go funkcjonariusze wmawiali mu, że został potępiony przez episkopat, a duchowni z jego diecezji odwrócili się od niego.

W imieniu Polski Ludowej…

Kiedy 14 września 1953 r. przed sądem wojskowym w Warszawie rozpoczął się pokazowy proces, bp Kaczmarek był już wrakiem człowieka. Jak później wspominał w rozmowie ze swym przyjacielem ks. Wacławem Jezuskiem, zależało mu tylko na jednym, by obronić swoją wiarę, nie wyrzec się Boga. Bp Kaczmarek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Proces zakończył się 21 września 1953 r. Za kolaborację z hitlerowskim okupantem, szpiegostwo na rzecz Stanów Zjednoczonych i Watykanu oraz próbę obalenia ludowych władz sąd wymierzył mu karę 12 lat więzienia. 25 września aresztowano prymasa Stefana Wyszyńskiego, a trzy dni później w specjalnym komunikacie biskupi pod naciskiem władz potępili "przestępcze działania" bp Kaczmarka.

Tajemnice bezpieki...tylko u nas >>>

Biograf biskupa, ks. Jan Śledzianowski, podkreśla, że ordynariusz kielecki naraził się władzy ludowej, gdy po pogromie kieleckim 14 lipca 1946 r. sporządził raport, w którym wskazał na rządzących jako tych, którym mogło zależeć na wywołaniu tumultu. Zdaniem Kaczmarka pogrom nie miał podłoża etnicznego czy antysemickiego, a polityczne. Dodatkowym argumentem przeciw biskupowi był fakt, że dokument został przekazany ambasadorowi Stanów Zjednoczonych.

Uwolnienie biskupa

10 lutego 1955 r. bp Kaczmarek został zwolniony z dalszego odbywania kary. Powodem bezpośrednim był zły stan zdrowia. Ordynariusz nie mógł jednak jeszcze przez rok powrócić do swojej diecezji. Po śmierci Bieruta i przejęciu władzy przez Władysława Gomułkę, 28 grudnia 1956 r. Najwyższy Sąd Wojskowy oczyścił hierarchę z zarzutów szpiegostwa i współpracy z hitlerowcami.

Kilka lat później, gdy władza ponownie zaostrzyła politykę wobec Kościoła, rozważano powtórne aresztowanie biskupa, ale jak podkreśla prof. Jan Żaryn z IPN, sprzeciwił się temu Gomułka. Uważał, że aresztowania duchownych odnoszą przeciwny do zamierzonego skutek. Zdawał sobie sprawę, że uwięzienie prymasa Wyszyńskiego wzmocniło jego autorytet. Komuniści zażądali od Kościoła usunięcia bp. Kaczmarka z urzędu. Episkopat odmówił, argumentując, że zmiana ordynariusza nie leży w jego kompetencjach. Zdecydowanie negatywne stanowisko w tej sprawie wyraziła także Stolica Apostolska. Stan zdrowia biskupa stale się pogarszał. Przebywał na leczeniu w Nałęczowie. Zmarł 26 sierpnia 1963 r.

W 1990 r. został pośmiertnie zrehabilitowany, a 17 lat później odznaczony Krzyżem Wielkim Odrodzenia Polski.

Czytaj także

Stalinowski proces biskupa Czesława Kaczmarka

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2023 06:01
- Ci zdrajcy narodu polskiego, posłuszne narzędzia Watykanu i imperializmu amerykańskiego usiłują sprowadzić na Polskę pożogę nowej wojny i wyzyskać teren naszego kraju dla celów agresji przeciwko Związkowi Radzieckiemu - mówił oskarżyciel ppłk Mieczysław Widaj.
rozwiń zwiń
Czytaj także

70 lat temu bezpieka aresztowała prymasa Stefana Wyszyńskiego

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2023 05:50
25 września 1953 roku bezpieka osadziła prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego w małym klasztorze w Rywałdzie, niedaleko Lidzbarku. Klasztor został przebudowany na więzienie.
rozwiń zwiń