Historia

Podjęli decyzję o likwidacji Państwa Podziemnego

Ostatnia aktualizacja: 09.01.2014 06:00
- Posiedzenia Rady Jedności Narodowej nie przedstawiały dla widza nic ciekawego. Czterech czy pięciu starszych panów w zniszczonych przedwojennych ubraniach o wymizerowanych twarzach siedzących w jakimś warszawskim mieszkaniu dookoła stołu jakby się zebrali na brydża - opowiadał na antenie Rozgłośni Polskiej RWE Delegat Rządu na Kraj Stefan Korboński.
Audio
  • Wykład Stefana Korbońskiego na temat powstania i organizacji Rady Jedności Narodowej oraz jej stanowiska wobec wojsk radzieckich wkraczających do Polski. Archiwalna audycja Rozgłośni Polskiej RWE
Uroczystości przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego. foto: tgbp PAPTomasz Gzell
Uroczystości przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego. foto: tg/bp PAP/Tomasz Gzell Foto: PAP/Tomasz Gzell

9 stycznia 1944 roku powstała w Warszawie Rada Jedności Narodowej, konspiracyjna reprezentacja stronnictw politycznych związanych z emigracyjnym rządem Polskim w Londynie. Została ona powołana jako organ doradczy Delegata Rządu na Kraj i przejęła kompetencje Krajowej Rady Politycznej.
W 17-osobowym składzie RJN, która stała się prawdziwym parlamentem Polskiego Państwa Podziemnego, znalazły się trzyosobowe grupy przedstawicieli: Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS), Stronnictwa Ludowego (SL), Stronnictwa Narodowego (SN), Stronnictwa Pracy (SP) oraz po jednej osobie ze Zjednoczenia Demokratycznego, Chłopskiej Organizacji Wolności "Racławice”, "Ojczyzny” czyli Autonomicznego Stronnictwa na Ziemiach Zachodnich, duchowieństwa i spółdzielczości.
Stałym przewodniczącym tej najliczniejszej konspiracyjnej organizacji wybrano przywódcę PPS – Kazimierza Pużaka pseud. "Bazyli”.
Aby nie wzbudzać podejrzeń opracowano specjalny system zbierania się RJN na posiedzenia. – Obok zwykłych reguł odnoszących się do ubioru każdego członka konspiracji, by niczym się nie wyróżniał od masy przechodniów czy mieszkańców Warszawy, został opracowany, co do minuty, termin przybycia poszczególnych członków Rady, tak by wszyscy się zeszli w ciągu pół godziny – opowiadał w audycji nadanej na antenie Rozgłośni Polskiej RWE Stefan Korboński.
Program Rady Jedności Narodowej
15 marca 1944 roku RJN ogłosiła deklaracje programową zaczynającą się od słów "O co walczy naród polski?”. Zapowiadała odbudowę Polski jako demokracji parlamentarnej z silną władzą wykonawczą, rozbudowanym systemem samorządów terytorialnych i równouprawnieniem wszystkich obywateli, również mniejszości narodowych. Domagała się utrzymania wschodniej granicy ustalonej traktatem z 1921 roku, przyłączenia do Polski Prus Wschodnich, Gdańska, Pomorza od Odry po Wisłę i Śląska Opolskiego oraz rewizji granicy na Śląsku Cieszyńskim,
Deklarowano również nacjonalizację wielkiego przemysłu i przedsiębiorstw użyteczności publicznej, wsparcie dla średnich i małych przedsiębiorstw, reformę rolną, która miała objąć wszystkie gospodarstwa ziemskie powyżej 50 ha i upaństwowienie lasów. Systemu opieki społecznej i zdrowotnej miał zostać rozbudowany, dużą rolę przypisywano rozwojowi oświaty i kultury.
W kwestii stosunków międzynarodowych odrodzone państwo miało opierać swe bezpieczeństwo zewnętrzne na ścisłym sojuszu z Francją, Anglią i USA. Dobre stosunki z ZSRR uzależniano od przywrócenia do Polski ziem zajętych przez Armię Czerwoną po 17 września 1939 roku.
W marcu 1945 roku NKWD podstępnie aresztowało kierownictwo Podziemnego Państwa Polskiego, łącznie 16 osób. Przewieziono ich do Moskwy, gdzie wytoczono im proces tzw. "proces szesnastu”. Wśród bezprawnie osądzonych i skazanych byli członkowie Rady Jedności Narodowej, m.in. przewodniczący Kazimierz Pużak. Po tym wydarzeniu Rada została odbudowana w mniejszym składzie, a jej przewodniczący zmieniali się co miesiąc.
RJN działała do 1 lipca 1945 roku, kiedy to wobec zakończenia II wojny światowej i utworzenia przez aliantów Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej, podjęła uchwałę o samorozwiązaniu. Tego dnia Rada wydała manifest do narodu polskiego i ONZ, tzw. "Testament Polski Walczącej”, w którym domagała się niepodległości Polski, ustroju demokratycznego, realizacji reform gospodarczych  i społecznych oraz zaprzestania terroru i prześladowań osób związanych z Polskim Państwem Podziemnym.

mk

Czytaj także

Armia Krajowa ciągle powinna być dla Polaków powodem do dumy

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2012 08:00
Historyk prof. Tomasz Szarota przypomina, że AK tworzyli ludzie, którzy byli w konspiracji od początku wybuchu II wojny budując niezwykłą w okupowanej Europie strukturę wojskową.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polska Podziemna to nie tylko AK

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2012 14:53
- Polskie Państwo Podziemne nie ograniczało się do walki zbrojnej, była to próba przygotowania się do rządzenia po zakończeniu wojny – przekonywał w "Poranku Dwójki” dr Janusz Baster.
rozwiń zwiń