Historia

Wielka Synagoga na Tłomackiem. Jedyna taka świątynia w przedwojennej Warszawie

Ostatnia aktualizacja: 26.09.2023 05:56
Była jedyną tak monumentalną synagogą w Warszawie i wyróżniała się spośród innych żydowskich miejsc kultu, często schowanych w głębi podwórek lub w mieszkaniach. Synagoga została zniszczona przez zaślepionych antysemityzmem Niemców po stłumieniu powstania w getcie warszawskim. 145 lat temu, 26 września 1878, otwarto Wielką Synagogę na Tłomackiem.
Wielka Synagoga
Wielka SynagogaFoto: nieznany/"Barbakan" PTTK/Wikimedia Commons/dp

Początek historii Wielkiej Synagogi na ulicy Tłomackie sięga połowy XIX wieku. Została założona przez wyznawców judaizmu reformowanego, który uznawał, że Żydzi powinni asymilować się z miejscową ludnością. Dotychczas użytkowana przez to środowisko synagoga na ulicy Daniłowiczowskiej zaczęła być za mała dla powiększającej się gminy wiernych.

Długa droga do budowy synagogi

Pierwsze plany na nową synagogę pojawiły się już w 1860 roku. Długo musiały czekać na realizację, bowiem na przeszkodzie stawały względy proceduralne. Każda z hipotetycznych działek stała zbyt blisko świątyń chrześcijańskich, a prawo zabraniało stawiania synagogi w pobliżu co najmniej 170 metrów od cerkwi.

Odpowiednią lokalizację udało się odnaleźć dopiero w 1872 roku. Była nią parcel przy ulicy Tłomackie, która swą nazwą wzięła od jednej z jurydyk otaczających przedrozbiorową Warszawę. Przeprowadzono dwa konkursy architektoniczne na budowę synagogi, ale żaden z nich nie wyłonił ostatecznego projektu świątyni. Niezależnie od jego wyników jako architekta synagogi wybrano Leandro Marconiego.

Budowa rozpoczęła się 14 maja 1876 roku, a uroczyste otwarcie nastąpiło nieco ponad dwa lata później. Rabin Izaak Cylkow wygłosił wtedy w języku polskim okolicznościową mowę, w której nawoływał do tolerancji religijnej. Wśród przywitanych gości był generał-gubernator warszawski Paweł Kotzebue, przez co przemowa w języku polskim nabrała charakteru manifestu.

Zobacz: o Wielkiej Synagodze na Tłomackiem mówi prof. Dariusz Stola:

Imponująca świątynia

Składki na budowę świątyni zbierała nawet ludność chrześcijańska. Inicjatorzy przedsięwzięcia byli w końcu znani ze swojego asymilacyjnego podejścia i uczestnictwa we współtworzeniu polskiej kultury narodowej. Koszt budowy przekroczył zakładane szacunki o 50 tysięcy rubli.

Fasada budynku przypominała nieco Pałac na Wodzie w Łazienkach Królewskich. Synagoga miała trzy nawy, a w jej konstrukcji zastosowano nowatorską konstrukcję żeliwną. Przed wejściem dominował klasycystyczny portyk kolumny, charakterystyczny dla polskich dworków szlacheckich. Sama budowla łączyła w sobie styl renesansu i klasycyzmu. Budynek górował nad okolicą i był widoczny nawet z oddali, a zwłaszcza jego kopuła, która wyglądem przypominała koronę.

Świątynia była kunsztownie wykończona i nie obyła się bez nowoczesnych instalacji, takich jak centralne ogrzewanie oraz oświetlenie gazowe. W środku znajdowała się kopia Arki Przymierza, wykonana z drzewa cedrowego sprowadzonego z Libanu. Ufundowała ją wpływowa bankierska rodzina Natansonów.

Ważne miejsce dla polskich Żydów

Wielka Synagoga była najbardziej reprezentacyjną z synagog w Warszawie. Mogła pomieścić 2200 osób, po 1150 na dole oraz 1050 na galerii, przeznaczonej dla kobiet. Nabożeństwa uświetniał śpiew chóru i gra organów.

W ciągu zaledwie 65 lat istnienia Wielkiej Synagogi powstały wokół niej skwery oraz gmach Głównej Biblioteki Judaistycznej. Była ważnym miejscem dla Żydów, którzy utożsamiali się z polskością.

W dwudziestoleciu międzywojennym w synagodze na Tłomackiem były odprawiane nabożeństwa z okazji polskich rocznic narodowych, takich jak 3 maja, rocznica powstania styczniowego czy 11 listopada. Świątynia była kojarzona z reformowanym odłamem judaizmu, a wielu z ortodoksyjnych Żydów omijało ją szerokim łukiem i uważało za niekoszerną.

Wysadzona przez Stroopa

Wybuch II wojny światowej przyniósł zniszczenia, dokonane przez niemieckich żołnierzy. Synagoga została zdewastowana, a w 1942 roku zamieniono ją na skład mebli, które systematycznie rabowano z getta warszawskiego. 13 maja 1943 roku nastąpił ostatni dzień jej istnienia. Została wysadzona osobiście przez Jurgena Stroopa, co miało symbolizować stłumienie powstania w getcie warszawskim i ostateczną eksterminację Żydów w Warszawie.

Obecnie na miejscu Wielkiej Synagogi stoi tak zwany Błękitny Wieżowiec. Znajduje się w nim niewielka żydowska sala modlitwy, która upamiętnia stojącą tam wcześniej świątynię.

Z budynku przetrwały jednak pewne drobne fragmenty. To między innymi pozostałości po dwóch kolumnach, które są przechowywane w Żydowskim Instytucie Historycznym oraz drobne elementy wyposażenia synagogi.

sa

Czytaj także

Janusz Korczak. "Do końca trzymał dzieci za ręce, zginął razem z nimi"

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2023 05:55
Stary Doktor, wraz z 200 dziećmi, podopiecznymi z domu dziecka, został zamordowany w Treblince 7 sierpnia 1942 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Upadek powstania w getcie warszawskim. Niemcy wysadzają Wielką Synagogę

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2023 06:00
16 maja 1943 roku po 28 dniach walki Niemcy wysadzili Wielką Synagogę przy ulicy Tłomackie. Był to symboliczny koniec powstania w getcie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Gęsiówka". Obóz koncentracyjny w środku Warszawy

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2023 05:46
80 lat temu, 11 czerwca 1943 roku, Reichsführer SS Heinrich Himmler wydał rozkaz o utworzeniu na terenie ruin getta warszawskiego obozu koncentracyjnego - Konzentrationslager Warschau, zwanego potocznie "Gęsiówką".
rozwiń zwiń