Historia

Wielka Brytania. Tysiące wolontariuszy scyfryzowało podczas pandemii historyczne dane pogodowe. Odkryto nowe rekordy

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2022 05:50
Miliony zarchiwizowanych zapisów opadów sprzed prawie 200 lat udało się przeanalizować w całości, po raz pierwszy w historii, dzięki zaangażowaniu ludzi, którzy zostali zamknięci w domach podczas lockdownu. 
Deszczomierz w stacji meteorologicznej w Seathwaite (1895)
Deszczomierz w stacji meteorologicznej w Seathwaite (1895)Foto: Met Office

16 tys. wolontariuszy, 5,2 mln obserwacji, 100 mln kliknięć

Projekt Rainfall Rescue został uruchomiony przez Uniwersytet w Reading w marcu 2020 roku i oferował obywatelom sposób na odwrócenie uwagi od pandemii poprzez cyfrowe przepisanie liczących ponad sto lat odręcznych obserwacji opadów z całej Wielkiej Brytanii i Irlandii. 

Niemal w każdym brytyjskim miasteczku znajdują się stacje pogodowe. Mapę takich stacji można zobaczyć pod tym adresem. Opady deszczu są systematycznie monitorowane w całej Wielkiej Brytanii od lat 60. XIX wieku, kiedy to George Symons założył Brytyjską Organizację Deszczową (British Rainfall Organisation) w celu koordynowania dobrowolnych pomiarów opadów. Do lat 60. XX wieku pomiary zapisywano ręcznie na kartkach papieru. W 2019 roku notatki te zeskanowano, ale odczytanie pisma ręcznego przekraczało możliwości sztucznej inteligencji. Potrzebne było ludzkie oko. 


Wykres przedstawiający liczbę poznanych pomiarów z deszczomierzy przed (pomarańczowa linia) i po (linia niebieska i czarna) projekcie Rainfall Rescue. Źr.: Ed Hawkins / University of Reading Wykres przedstawiający liczbę poznanych pomiarów z deszczomierzy przed (pomarańczowa linia) i po (linia niebieska i czarna) projekcie Rainfall Rescue. Źr.: Ed Hawkins / University of Reading

Na wyzwanie odpowiedziało około 16 000 wolontariuszy, którzy w ciągu zaledwie 16 dni scyfryzowali 5,2 miliona obserwacji. 

- Wciąż jestem zdumiony reakcją, z jaką spotkał się ten projekt. Przepisanie rekordów wymagało około 100 milionów naciśnięć klawiszy. Ale to, co - jak sądziłem - zajmie kilka miesięcy, zostało ukończone w ciągu kilku dni - ocenia prof. Ed Hawkins, klimatolog z Uniwersytetu w Reading i kierownik projektu Rainfall Rescue.

W związku z przypadającą 26 marca 2022 roku drugą rocznicą rozpoczęcia projektu zapisy te zostały udostępnione publicznie w oficjalnym krajowym rejestrze Met Office - urzędu zajmującego się meteorologią.

Ekstremalne susze i powodzie już w XIX wieku

Dzięki wysiłkom wolontariuszy udało się ustalić kilka nowych rekordów dotyczących ekstremalnie suchych i mokrych miesięcy w całej Wielkiej Brytanii.

Dzięki pracy wolontariuszy odkryto, że najsuchszym rokiem w historii obserwacji w Wielkiej Brytanii był rok 1855. Spadło wówczas średnio 786,5 mm opadów na metr kwadratowy. Z kolei najsuchszym miesiącem był maj 1844 roku (8,3 mm opadów w Anglii), ale bliski mu był maj 2020 roku (9,6 mm).

Z kolei listopad 1852 roku okazał się najbardziej mokrym miesiącem w dziejach południowej Anglii. Dane z obserwacji meteorologicznych znajdują pokrycie w przekazach historycznych, zgodnie z którymi pod koniec 1852 roku kraj nawiedziły tzw. powodzie księcia Wellingtona, nazwane tak dlatego, że rozpoczęły się w dniu pogrzebu zwycięscy bitwy pod Waterloo. 

- Nowe dane są nie tylko fascynującym spojrzeniem w przeszłość. Pozwalają one na uzyskanie dłuższego i bardziej szczegółowego obrazu zmian miesięcznych opadów, co pomoże w nowych badaniach naukowych dwa wieki później. Dzięki nim lepiej rozumiemy ekstremalne zjawiska pogodowe i ryzyko powodziowe w Wielkiej Brytanii i Irlandii, a także długoterminowe trendy prowadzące do dramatycznych zmian, które obserwujemy obecnie - dodał prof. Ed Hawkins. 

EurekaAlert!/Geoscience Data Journal/Royal Meteorological Society/bm