Historia

Bikini jak broń jądrowa

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2011 06:00
65 lat temu Louis Réard zaprezentował na pokazie mody w Paryżu dwuczęściowy damski kostium kąpielowy.
Audio

5 lipca 1946 roku, francuski projektant Louis Réard zaprezentował na pokazie mody w Paryżu dwuczęściowy damski kostium kąpielowy, który wkrótce zyskał nazwę „bikini”. Był on pomniejszoną wersją zaprezentowanego dwa miesiące wcześniej przez Jacques'a Heima kostiumu nazwanego "Atome", reklamowanego jako najmniejszy kostium kąpielowy świata.

Nowy kostium wziął nazwę od atolu Bikini na Pacyfiku, gdzie w owym czasie testowano amerykańską broń jądrową. Slogany reklamujące kostium podkreślały jego śmiałość w odkrywaniu kobiecego ciała. Noszenie bikini wymagało odwagi, ponieważ wcześniej najpopularniejszym kostiumem był jednoczęściowy, zakrywający brzuch, biodra, plecy i szyję. Réard nie mógł znaleźć odpowiednio odważnej modelki do pierwszej prezentacji bikini, więc wynajął w tym celu tancerkę z klubu nocnego.

O pierwszych, nieśmiałych próbach noszenia nowego kostiumu na plaży mówi wielki przebój, wykonywany przez gwiazdy światowej piosenki, między innymi Connie Francis, Richarda Anthony i sławną Dalidę pod tytułem "Itsy Bitsy Teeny Weeny Yellow Polka Dot Bikini".

Bikini szybko zaczęło zdobywać plaże Europy, poza Hiszpanią rządzoną wówczas przez konserwatywnego generała Francisco Franco. Dopiero po kilkunastu latach kostium ten został zaakceptowany w USA, do czego przyczynił się film "I Bóg stworzył kobietę" Rogera Wadima z Brigitte Bardot w roli głównej. Sławę kostiumowi zapewniła też Ursula Andress, wychodząca z morza w bikini w niezapomnianej scenie z filmu o Jamesie Bondzie pod tytułem "Dr. No" z 1962 roku.

Czytaj także

Combat Barbie kazała znieść parady w bikini

Ostatnia aktualizacja: 17.03.2010 06:35
W tegorocznym konkursie Miss Anglii nie będzie już pokazu na scenie w strojach kąpielowych. Nową modę zaprowadziła żelazną ręką zeszłoroczna Miss Anglii - kapral Katrina Hodge.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mają dość negliżu w restauracjach i na zakupach

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2010 16:42
Kostium kąpielowy na plaży, a nie w mieście - pod takim hasłem władze Barcelony postanowiły w tym roku uczulić turystów, by nie chodzili rozebrani po ulicach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Barcelona będzie karać za bikini i goły tors. Decyzja podzieliła mieszkańców

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2011 04:35
Skończyło się chodzenie po Barcelonie tylko w bikini albo, w wypadku panów, z gołym torsem. Spacerowanie w takich strojach kosztuje teraz 300 euro.
rozwiń zwiń