W Sejmie nowy pomysł na podatek handlowy. Jedna stawka 1,2 proc., włączona w rozliczenie PIT lub CIT

2016-11-03, 18:56

W Sejmie nowy pomysł na podatek handlowy. Jedna stawka 1,2 proc., włączona w rozliczenie PIT lub CIT
Kwestionowana przez KE ustawa wprowadzała dwie stawki podatku od handlu: 0,8 procent od przychodu w wysokości od 17 milionów do 170 milionów złotych miesięcznie i 1,4 procent od przychodu powyżej 170 milionów złotych miesięcznie.Foto: Pixabay

Włączenie podatku handlowego o stawce 1,2 proc. w roczne rozliczenie podatku PIT lub CIT - to nowy pomysł na podatek od handlu detalicznego, który został przedstawiony w czwartek na posiedzeniu parlamentarnego Zespołu ds. Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego.

Posłuchaj

Posłowie zajmą się dzisiaj projektem ustawy zawieszającej pobór podatku handlowego - relacja Karola Tokarczyka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Autorem pomysłu jest szef tego zespołu Adam Abramowicz (PiS), według którego propozycja ta pojawiała się już w ramach dotychczasowych konsultacji podatku handlowego. Poseł PiS przedstawił go w czwartek przedstawicielom organizacji zrzeszających handlowców.

Jedna stawka 1,2 płacona co miesiąc, rozliczany w PIT lub CIT

Podatek, według tej propozycji, skonstruowany byłby w ten sposób, że wszystkie podmioty handlowe płaciłyby co miesiąc zaliczkę w wysokości 1,2 proc. obrotu. Jednak zaliczki te byłyby wliczone do rocznego rozliczenia podatkowego PIT lub CIT. Jeżeli okazałoby się, że wpłacając zaliczki handlowiec zapłacił mniej - dopłacałby.

Obecnie sklepy płacą podatek w wysokości  od 0,6 do 1,3 procent

Adam Abramowicz zaznacza w rozmowie z PAP, że według danych resortu finansów sklepy rozliczające się według liniowej, 19-procentowej stawki PIT płacą średnio miesięcznie 1,43 proc. podatku, rozliczający się według CIT 0,6 proc., a rozliczający się według stawek PIT 19, 30, 40 proc. - 0,62 proc.

Dopłacałyby hipermarkety

"Oznacza to, że firmy rozliczające się według liniowego PIT nie dopłacałyby, natomiast dopłacaliby CIT-owcy" - zaznacza Abramowicz. "Ponieważ hipermarkety rozliczają się według CIT, byłyby zmuszone do dwukrotnie większego podatku niż dziś" - dodaje.

1,2 proc. podatku dałoby do budżetu 1,6 mld zł

Pytany, dlaczego proponowana jest stawka 1,2 proc. podkreśla, że według wyliczeń taka właśnie stawka dałaby planowany roczny dochód budżetu z podatku handlowego, czyli ok. 1,6 mld zł.

Przedstawiciele handlu w większości przeciwni nowej propozycji

Szef Zespołu ds. Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego przyznaje, że podczas czwartkowych konsultacji większość wypowiadających się przedstawicieli sieci handlowych była przeciw, ale część nie zajmowała stanowiska. "Jestem umówiony z wicepremierem Morawieckim, że przekażę mu wynik tych konsultacji" - zaznacza.


Powiązany Artykuł

handel free 1200.jpg
Morawiecki: pracujemy nad nową wersją podatku handlowego

Komisja Europejska nakazała Polsce zawieszenie podatku

Komisja Europejska wydała nakaz zobowiązujący Polskę do zawieszenia stosowania tego podatku do czasu zakończenia jego analizy przez Komisję. W wydanym uzasadnieniu napisano, że istnieje obawa, iż progresywne stawki, wyższe dla podmiotów osiągających wyższe przychody, przyznają małym przedsiębiorstwom przewagę nad ich konkurentami z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

Kwestionowana ustawa przewidywała dwie stawki podatku

Kwestionowana przez KE ustawa wprowadzała dwie stawki podatku od handlu: 0,8 procent od przychodu w wysokości od 17 milionów do 170 milionów złotych miesięcznie i 1,4 procent od przychodu powyżej 170 milionów złotych miesięcznie.

Regulacja miała dotyczyć około 200 przedsiębiorstw działających w Polsce. Wycofanie się z przepisów będzie kosztować budżet w tym roku ponad 400 milionów złotych. W przyszłym roku do kasy państwa nie wpłynie ponad 1 miliard 300 milinów złotych.

IAR, PAP, jk

Polecane

Wróć do strony głównej