Rubel gwałtownie w dół. Rosja też odczuwa grecki kryzys

Posłuchaj

Rosja odczuwa grecki kryzys - relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Eksperci rosyjscy w pierwszej kolejnością wiążą osłabienie rodzimej waluty z wydarzeniami na rynku ropy. Jak przekonują, grecki kryzys spowodował spadek wartości euro do dolara, a ponieważ ropa przywiązana jest do amerykańskiej waluty, to na giełdach nastąpiła jej przecena.

Dla Rosji o wiele bardziej niebezpieczny kryzys ukraiński?

Rosyjscy analitycy ostrzegając przed groźnymi skutkami greckiego kryzysu, twierdzą, że dla ich kraju o wiele bardziej niebezpieczny może okazać się kryzys ukraiński. Ma to związek z długami Kijowa wobec Moskwy.

Część rosyjskich polityków nie ma dobrych rad dla swoich greckich kolegów. W ich ocenie, każde rozwiązanie, podjęte przez rząd Aleksisa Ciprasa będzie złe.

Grecki parlament zgodził się na referendum ws. warunków programu pomocowego:

Źródło: CNN Newsource/x-news

Jedni radzą Ateną jak najszybsze wyjście ze strefy euro i wznowienie emisji drachmy. Inni ostrzegają, że Grecja jest tak mocno związana z gospodarką unijną, że opuszczenie strefy euro oznacza krach, z którego państwo długo się nie podniesie.

Jednak wszyscy zgodnie dają Grekom do zrozumienia, aby otwarcie opowiedzieli się w Unii Europejskiej za zniesieniem sankcji wobec Rosji, a wtedy Moskwa wpuści greckie towary na swój rynek, a może nawet uruchomi pomoc finansową.

IAR, awi