Huśtawka na GPW, czyli indeksy raz w dół, raz w górę
Od spadków do wzrostów i z powrotem - tak mówiąc najkrócej wyglądała dziś sesja na warszawskiej giełdzie.
2019-02-04, 19:18
Posłuchaj
Na otwarciu WIG20 tracił symbolicznych 0,05 procent, później zyskiwał ponad 0,5 procent, przebijając barierę 2,4 tys. punków. Jednak ostatecznie niedźwiedzie wyszły z gawry i najważniejszy indeks naszego parkietu zakończył dzień ze stratą 0,12 proc.
Mimo to Sobiesław Kozłowski z Domu Maklerskiego Nobel Securities pozostaje optymistą.
Jak podkreśla, próba przebicia indeksu powyżej 2,4 tys. punktów wskazuje, że inwestorzy mają ochotę wejść na wyższy poziom i mimo, że nie wypadła jednoznacznie, to zobaczymy co przyniesie ten tydzień – mówi analityk.
Dziś, indeksowi WIG20, ciążyły m.in. wyniki PKN Orlen. Koncern z Płocka zakończył sesję z ponad 1-procentową stratą.
REKLAMA
Naftowy koncern może mieć gorsze wyniki za I kwartał
− Widać obawy inwestorów, którzy po bardzo dobrych wynikach za IV kwartał ubiegłego roku obawiają się gorszych wyników za I kwartał mówi gość radiowej Jedynki.
Jest szansa na zarobienie na małych spółkach
Znacznie lepiej od spółek dużych, a także średnich, wypadły dziś te małe, sWIG80 zyskał 1,12 proc.
−A to oznaczy, że po fatalnym 2018 r. można liczyć, w przypadku najmniejszych spółek, na dodatnie stopy zwrotu w 2019 r. – mówi Sobiesław Kozłowski.
Jeśli zaś chodzi o same spółki, to dziś na plus wyróżniły się akcje banków Leszka Czarneckiego. Po świetnym styczniu Getin i Idea znakomicie wchodzą i w luty.
REKLAMA
Wzrosty są napędzane przez oczekiwania na szybką sprzedaż spółek. Podczas poniedziałkowej sesji akcje Idea Banku drożały o ponad 17 proc., a Getin Nobel zyskał 8,33 proc.
Nad wyraz spokojnie za to na rynku walut. Kurs euro/dolar właściwe stoi w miejscu. Podobnie jest w innych parach. Dolar obecnie wyceniany jest na 3,75 zł; euro kosztuje 4,29 zł, a kurs franka szwajcarskiego wynosi 3,76 zł.
Błażej Prośniewski, jk
REKLAMA