Mniejsze dostawy od kartelu OPEC, ropa coraz droższa
Ropa naftowa w USA drożeje w reakcji na mniejszą produkcję amerykańskiego surowca z łupków i konsekwentne zmniejszanie dostaw przez kraje OPEC+ - podają maklerzy.
2019-03-04, 09:15
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 55,95 USD, po zwyżce ceny o 0,27 proc.
Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 65,23 USD za baryłkę, po wzroście ceny o 0,25 proc.
W USA maleje produkcja ropy z łupków - w ub. tygodniu liczba wiertni ropy spadła do najniższego poziomu od maja 2018 r. - o 10 do 843 - wynika z danych firmy Baker Hughes.
Tymczasem kraje koalicji OPEC+ są konsekwentne w zmniejszaniu dostawy ropy, aby zlikwidować nadpodaż surowca na globalnych rynkach paliw.
Czołowi producenci ropy z OPEC - Arabia Saudyjska, Kuwejt i Zjednoczone Emiraty Arabskie - obniżyły produkcję ropy zgodnie określonymi dla nich limitami w zawartej w grudniu 2018 r. umowie, lub nawet jeszcze mocniej.
W ub. tygodniu notowania ropy były zmienne, ale inwestorzy liczyli, że zakończą ten czas na plusie. Tymczasem surowiec w USA staniał o 2,6 proc. po tym, gdy w piątek podano słabsze dane makro - o zamówieniach w amerykańskim przemyśle i nastrojach wśród tamtejszych konsumentów.
NRG, PAP, md
REKLAMA