Ultima Ratio: wyrok 20 razy szybciej niż w tradycyjnym sądzie
W kwietniu ruszy pierwszy w Polsce w pełni elektroniczny sąd polubowny dla przedsiębiorców Ultima Ratio tworzony przy Stowarzyszeniu Notariuszy RP. Wyrok ma być co do zasady wydany zdecydowanie szybciej niż w sądzie tradycyjnym.
2019-03-05, 12:50
Posłuchaj
- Technologia stworzyła możliwości, a pomysł podsunęło samo życie - wyjaśniał w radiowej Jedynce Robert Szczepanek, współzałożyciel elektronicznego sądu polubownego Ultima Ratio przy Stowarzyszeniu Notariuszy Rzeczpospolitej Polskiej.
- Nie ma żadnych papierowych akt i całe postępowanie toczy się przez Internet - dodał.
Bez spotkania stron
Wcześniej jednak firmy, które zawierają umowy ze sobą, muszą zastrzec w nich, że wszelkie ewentualne spory będą rozstrzygane przez elektroniczny sąd.
- W takim sądzie strony nie muszą się spotykać, a spory są rozstrzygane przez profesjonalnych arbitrów, którymi są notariusze - tłumaczył Paweł Orłowski, notariusz ze Stowarzyszenia Notariuszy RP.
- Taki wyrok może być wykonany przez państwowy aparat - podkreślił rozmówca.
Wyroki będą wydawane w kilkanaście dni, a nie kilkadziesiąt tygodni, bo obieg informacji w takich sądach jest bardzo szybki. Będą też tańsze, bowiem będzie tylko opłata arbitrażowa, taka jak za wpis w sądzie powszechnym.
REKLAMA
Szybki wyrok
Może to być dobre rozwiązanie dla telekomów, banków, towarzystw ubezpieczeniowych, firm produkcyjnych, hurtowni, firm transportowych i kurierskich czy przedsiębiorstw energetycznych, które współpracują z setkami albo tysiącami klientów, a opierają się na powtarzalnych umowach. Wyrok ma być co do zasady wydany w 21 dni czyli ponad 20 razy szybciej niż w sądzie tradycyjnym.
Zabezpieczenia systemu elektronicznego Ultima Ratio są takie jak w bankowości elektronicznej.
Aleksandra Tycner, ak, NRG
REKLAMA