Nowy rok, nowe pensje, nowe składki na ZUS

2020-01-04, 15:00

Nowy rok, nowe pensje, nowe składki na ZUS
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/kurhan

Od 1 stycznia wzrosło wynagrodzenie osób zarabiających najniższą krajową. Minimalna pensja wynosi obecnie 2,6 tys. zł. Jednocześnie rośnie także minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych. Niesie to pewne konsekwencje dla firm, bowiem minimalna i średnia pensja jest podstawą wielu obowiązkowych opłat.

Pensja minimalna wzrosła od 1 stycznia o 350 zł. To oznacza, że od stycznia 2020 r. płaca minimalna będzie stanowić 49,7 proc. prognozowanego na 2020 rok przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. To jednak nie jedyne dobre wieści dla najmniej zarabiających, od tego roku bowiem dodatek za staż pracy nie będzie miał wpływu na wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę. Zmiana przepisów ma zapewnić bardziej sprawiedliwy i przejrzysty kształt minimalnego wynagrodzenia oraz poprawić sytuację pracowników otrzymujących wynagrodzenie na najniższym poziomie.

 

Dodatek stażowy wyłączony z pensji

Dodatek stażowy nie będzie pierwszym elementem, który zostanie wyłączony z minimalnego wynagrodzenia i który nie będzie miał wpływu na wysokość wynagrodzenia. W świetle obowiązującego prawa do ustalania wysokości minimalnego wynagrodzenia nie wlicza się już dodatku za pracę w nadgodzinach, nagrody jubileuszowej czy odprawy emerytalnej i rentowej.

 

Od 2017 roku do minimalnej pensji nie wlicza się też dodatku za pracę w nocy.

Rosną pensje, rośnie ZUS

Zmiana najniższego wynagrodzenia oraz wyłączenie dodatków z podstawy wynagrodzenia znacząco rzutuje na składki, jakie przedsiębiorcy muszą odprowadzać do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

 

 

Już nie 1,3 tys. zł, a ponad 1,4 tys. zł będą co miesiąc musieli przekazać ZUS właściciele firm. W tej chwili standardowa składka na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe, zdrowotne i wypadkowe) to łącznie 1316,97 zł. Od tego roku, a konkretnie od maksymalnie 10 lutego, bo wtedy na koncie w ZUS muszą pojawić się wyższe składki, będzie to już około 1420 zł, bowiem im wyższe są prognozy średniego wynagrodzenia w Polsce, tym wyższe składki płacą przedsiębiorcy.

 2 mln firm czeka na wyliczenia

Jak przypomina publicysta portalu money.pl o tegorocznych składkach trzeba pisać w kategoriach „około”, ponieważ ostateczna kwota będzie znana dopiero w ciągu najbliższych tygodni. Wszystko za sprawą składki zdrowotnej, której wysokość nie jest jeszcze opublikowana. A to składka warta kilkaset złotych.

 

 

Składka ta jest bowiem uzależniona od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw z IV kwartału ubiegłego roku. A te dane publikowane zostaną przez Główny Urząd Statystyczny nie wcześniej niż w połowie stycznia.

Na ostateczne wyliczenia oczekuje ponad 2 mln osób prowadzących działalność gospodarczą.

 

PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/money.pl/gloswielkopolski.pl/DoS/SW

 

Polecane

Wróć do strony głównej