Wojna uderzy w polski eksport kosmetyków. Firmy zwrócą się ku innym rynkom?
Rosyjska napaść na Ukrainę uderzy w przychody wielu firm kosmetycznych, które działały w obu tych krajach. Ratunkiem będzie rozwój sprzedaży na innych rynkach, w tym w Azji - pisze "Rzeczpospolita".
2022-04-14, 13:50
- W efekcie wojny na Ukrainie polskie firmy kosmetyczne będą musiały szukać nie tylko nowych rynków, ale też przebudowywać swoje łańcuchy dostaw opakowań i surowców, gdyż wiele z nich sprowadzano z Ukrainy - ocenia, cytowana przez "Rz", Blanka Chmurzyńska-Brown, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego, który zrzesza ponad 230 firm z tej branży.
Jak czytamy w artykule, nikt tam nie ma wątpliwości, że wojna na Ukrainie uderzy w polski eksport kosmetyków, który w ostatnich latach rósł średnio o 9 proc. rocznie, przekraczając w 2021 roku 4,2 mld euro.
Historia eksportu pełna sukcesów
Gazeta zwraca uwagę, że według niedawnej analizy banku Peako SA udział eksportu w łącznych przychodach krajowych firm kosmetycznych w końcu minionej dekady sięgał 30 proc., czyli ponad dwukrotnie więcej niż jeszcze w 2013 roku. "Rz" zaznacza, że nawet w czasie pandemii COVID-19 eksport prężnie się rozwijał, podtrzymując przychody polskiej branży kosmetycznej. Jak pisze gazeta, Rosja wraz z Ukrainą odpowiadały za ok. 12 proc. zagranicznej sprzedaży polskich kosmetyków, która w 2021 r. sięgała 4,25 mld euro.
- Eksport do Rosji i krajów strefy euro zmniejszy się o 480 mld dolarów. "To efekt spadku zaufania i popytu"
- Polscy eksporterzy szukają nowych rynków. PAIH proponuje wymianę handlową z Afryką
Jak szacuje cytowany przez "Rz" Krzysztof Mrówczyński, menedżer w Departamencie Analiz Makroekonomicznych Banku Peako, oba te rynki generowały 5 proc. wszystkich przychodów rodzimych firm kosmetycznych. Udział Rosji - jak czytamy w artykule - spadł wprawdzie po aneksji Krymu, ale i tak stanowił 8 proc. eksportu branży.
To nie pierwsze takie przeszkody
Według Blanki Chmurzyńskiej-Brown po wybuchu wojny na Ukrainie praktycznie wszystkie firmy członkowskie związku wstrzymały sprzedaż do Rosji, zamykając też tamtejsze swoje oddziały.
Cytowany w artykule Krzysztof Mrówczyński zaznacza, że polska branża kosmetyczna nie raz wykazywała zdolność do skutecznego opierania się negatywnym trendom w otoczeniu. Firmom - jak czytamy - sprzyja też geograficzna dywersyfikacja eksportu oraz rozwój na wielu rynkach wschodzących, w tym na Bliskim Wschodzie czy w Azji.
PAP/IAR/PKJ
REKLAMA
REKLAMA