Klienci Finroyal w prokuraturze
Do warszawskiej prokuratury zgłosiło się już kilkudziesięciu pokrzywdzonych klientów Finroyal, którzy domagają się ścigania tego parabanku za oszustwa, gdyż nie mogą odzyskać swych pieniędzy.
2012-08-14, 14:12
Szef Finroyal ma już zarzuty działania bez zgody KNF.
- Zawiadamiający są przesłuchiwani; przedstawiają umowy z tą firmą - powiedział we wtorek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura.
Zawiadomienia te są dołączane do śledztwa przeciw szefowi Finroyal Andrzejowi K., któremu już wcześniej postawiono zarzut gromadzenia w latach 2007-2012 środków finansowych bez zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego. Zastosowano wobec niego dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Grozi mu grzywna do 5 milionów zł oraz do 3 lat więzienia.
Ślepokura dodał, że zawiadamiający domagają się ścigania Finroyal za przestępstwo oszustwa.
REKLAMA