Mąż zapłaci podatek za żonę, a prezes za spółkę? MF ma nowy pomysł

2014-01-02, 15:12

Mąż zapłaci podatek za żonę, a prezes za spółkę? MF ma nowy pomysł
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Ministerstwo Finansów zaproponowało, by każdy mógł zapłacić podatek za inną osobę. Byłoby to odejście od żelaznej zasady, że każdy może zapłacić podatek tylko za siebie, a jeśli zapłaci za inną osobę, to urząd nie uzna tej wpłaty.

Obecnie nie ma możliwości, by mąż zapłacił podatek za żonę, a prezes - za spółkę. Wynika to z obowiązującej w polskim prawie podatkowym zasady, że nie można zapłacić podatku w cudzym imieniu. Zasadę tę potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale w 2008 r.. Chodziło wówczas o zapłatę podatku przelewem z rachunku bankowego spółki akcyjnej z dopiskiem na przelewie "w imieniu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością".

Teraz liczy się kto wpłaca podatek…

W założeniach do nowelizacji Ordynacji podatkowej, czekających obecnie na rozpatrzenie przez Komitet Stały Rady Ministrów, resort finansów przyznał, że obecna zasada nie przystaje do potrzeb praktyki. Bardzo często zdarza się, że podatki są płacone z cudzego rachunku i urzędy muszą ustalać, do kogo należały pieniądze - jeśli okaże się, że nie do podatnika, to urząd musi zwrócić wpłatę, a u podatnika powstaje zaległość podatkowa.

… po zmianie nie będzie to miało znaczenia

W przygotowanych założeniach MF zaproponowało, by podatek mógł zawsze zapłacić za podatnika jego małżonek, zstępni (np. dzieci, wnuki), wstępni (np. rodzice, dziadkowie), rodzeństwo, ojczym, macocha, pasierb.
Jeśli podatek płaciłyby za podatnika inne osoby - np. prezes za spółkę - to zapłacona w ten sposób kwota podatku nie mogłaby przekraczać 1 tys. zł.

abo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej