Tusk o osłabieniu złotego: obecnie nie ma potrzeby interwencji
- Mamy instytucje, które mają narzędzia i instrumenty, by działać w sytuacjach, które wymagają takich działań. W tej chwili chyba takiej potrzeby na szczęście jeszcze nie ma, ale obserwujemy to pilnie - tak premier Donald Tusk odpowiedział na pytanie o osłabienie złotego.
2014-02-01, 12:28
Posłuchaj
Premier pytany był na sobotniej konferencji prasowej o osłabienie złotego i innych walut rynków wschodzących w ostatnich dniach.
Złoty lepiej niż cały region
- Kiedy porównujemy sytuację złotówki z innymi rynkami wschodzącymi, szerzej - bo to nie jest tylko ta kategoria, to oczywiście osłabienie złotówki jest na szczęście bez porównania mniejsze niż to, co się dzieje z niektórymi walutami: czy to jest forint, czy turecka waluta, czy rupia indyjska, Argentyna, Brazylia. W różnych miejscach te narodowe waluty słabną - wskazał Tusk. - My mamy instytucje, które mają różne narzędzia i instrumenty, by działać w sytuacjach, które wymagają takich działań. W tej chwili chyba takiej potrzeby na szczęście jeszcze nie ma, ale obserwujemy to pilnie - podkreślił premier.
Turcja nie pomogła jednak złotemu. Będzie coraz słabszy
Panika przygodzi z zachodu
Zdaniem Tuska na pewno nie ma to żadnego związku z naszą sytuacją. - Zresztą widzieliście państwo, że tego samego dnia nasza giełda potrafi pójść w górę, a złotówka słabnie i wtedy, kiedy mamy do czynienia z takimi wahnięciami w wymiarze globalnym, trzeba być bardzo ostrożnym z interwencją - dodał.
REKLAMA
Fed nie przejmuje się rynkami wschodzącymi. Traci GPW i złoty
To nie są spekulacje
- Gdybyśmy rozpoznali, że złotówka jest ofiarą spekulacji, działania sfokusowanego konkretnie na naszą walutę, to nieraz reagowaliśmy błyskawicznie i uzyskiwaliśmy efekty. Jeśli polska waluta jest w takim ciągu zdarzeń o charakterze globalnym, to interwencje najzwyczajniej w świecie są obarczone ryzykiem i mogą być nieskuteczne. Na razie chyba nie ma powodu w żadnym wypadku do jakichś niestandardowych reakcji - podsumował Tusk.
abo
REKLAMA