Rosyjskie banki obawiają się nowych sankcji ze strony UE i USA
Według rosyjskich analityków, istnieje duże prawdopodobieństwo, że kraje Unii Europejskiej i USA zdecydują się na kolejne restrykcje wobec Rosji. Centralny Bank Federacji Rosyjskiej ogłosił, że będzie wspierał banki dotknięte sankcjami.
2014-07-02, 11:29
Posłuchaj
Rosyjskie agencje przypominają, że w związku z aneksją Krymu już został wprowadzony wobec Rosji pakiet sankcji gospodarczych. Te, które uderzyły w system bankowy, związane były z wstrzymaniem zagranicznych przelewów i obsługi międzynarodowych kart płatniczych.
Rosja tworzy alternatywę dla Visa i Mastercard
Aby zabezpieczyć się przed kolejnymi tego typu utrudnieniami, Centralny Bank Rosji rozpoczął tworzenie własnej sieci plastikowych kart.
Wsparcie Putina
Sprawą zainteresował się osobiście prezydent Władimir Putin, który zapowiedział, że instytucje dotknięte sankcjami mogą liczyć na wsparcie państwa. Dziś Centralny Bank ogłosił, że jest przygotowany na kolejny pakiet zachodnich sankcji. - Będziemy pomagać bankom, które ucierpią w wyniku nowych restrykcji - zapowiedziała prezes Centralnego Banku Elwira Nabiulina.
Visa i MasterCard wstrzymały realizację usług w banku Rossija
REKLAMA
UE na razie bez zaostrzenia sankcji
Na razie dalszych sankcji Unii wobec Rosji nie będzie. Prace nad rozszerzeniem czarnej listy osób objętych unijnymi restrykcjami mają jednak zostać zintensyfikowane. Tak zdecydowali dziś ambasadorowie państw członkowskich na spotkaniu w Brukseli. Jak poinformowało unijne źródło, postanowiono, że Wspólnota będzie monitorować sytuację i podejmie dalsze decyzje na podstawie rozwoju wydarzeń na Ukrainie.
W piątek podczas unijnego szczytu Unia Europejska przedstawiła ultimatum rosyjskim separatystom. Do poniedziałku (30 czerwca) oczekiwano podjęcia następujących kroków: porozumienie w sprawie monitoringu OBWE dotyczącego wstrzymania ognia i kontroli granicznej, powrót trzech punktów granicznych pod kontrolę Ukrainy, uwolnienie zakładników, w tym obserwatorów OBWE, oraz rozpoczęcie negocjacji w sprawie wprowadzenia w życie Planu Pokojowego prezydenta Petra Poroszenki. Państwa członkowskie zastrzegły wtedy, że jeśli żądania te nie zostaną spełnione, Wspólnota jest gotowa zaostrzyć sankcje.
IAR, abo
REKLAMA