Upały nie sprzyjają sprzedaży piwa
Dobra pogoda decyduje o wielkości sprzedaży piwa w Polsce, ale upały nie sprzyjają producentom. 2/5 całorocznej sprzedaży piwa przypada na sezon letni, a na popularności zyskują tzw. radlery i piwa niszowe. Browary przewidują, że rynek piwny wzrośnie o 2-3 proc.
2014-07-08, 08:27
Roczne spożycie piwa w Polsce na jedną osobę wynosi ok. 97 litrów. Sezon w branży przypada na okres wakacyjny - w miesiącach od maja do września sprzedaje się ok. 40 proc. piwa.
Pogoda dyktuje warunki
Jak powiedziała dyrektor Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego (ZPPP) Browary Polskie Danuta Gut, "w branży mówi się, że to pogoda jest najlepszym dyrektorem sprzedaży".
ZPPP Browary Polskie skupia największych producentów piwa w Polsce i reprezentuje ok. 90 proc. rynku.
Dyrektor Gut przewiduje, że rynek w tym roku może wzrosnąć o 2-3 proc. Zaznacza jednak, że aby tak się stało muszą być łącznie spełnione takie warunki jak: dobra pogoda, poprawa nastrojów konsumentów oraz wakacyjne wyjazdy do miejscowości wypoczynkowych.
Ciepło i bez deszczu
Sebastian Tołwiński z Grupy Żywiec dodał, że upały wcale nie sprzyjają sprzedaży piwa. Jego zdaniem najbardziej pożądane warunki to temperatura 20-25 stopni C i brak opadów.
Pierwszy kwartał 2014 zatrzymał tendencję spadkową z ubiegłego roku, kiedy polski rynek piwa skurczył się o ok. 3 proc. Jak wylicza kierownik ds. komunikacji Kompanii Piwowarskiej Wojciech Mrugalski, spowodowane było to długą zimą i upałami oraz "wysoką bazą z roku poprzedniego, kiedy w Polsce rozgrywane było Euro 2012".
PAP, abo
REKLAMA