Piechociński o priorytetach rządu: podtrzymanie wzrostu gospodarczego
Podtrzymanie wzrostu gospodarczego, wspieranie inwestycji i eksportu - to cele rządu zapowiedziane przez Janusza Piechocińskiego. Wicepremier i minister gospodarki poinformował w Sejmie, czym w ostatnim roku kadencji będzie się zajmował jego resort.
2014-08-27, 16:42
Posłuchaj
Janusz Piechociński podkreślił, że zadaniem strategicznym jest utrzymanie ożywienia gospodarczego. Dodał, że utrudni to obecna sytuacja międzynarodowa, przede wszystkim sankcje handlowe.
- Najważniejsze zadanie dla rządu, to otwierać i pozyskiwać nowe rynki zbytu tak, aby utrzymać wysoką w dalszym ciągu dynamikę polskiego eksportu - podkreślił.
Podtrzymanie atrakcyjności inwestycyjnej
Kolejnym wyzwaniem - według wicepremiera - jest to, by Polska utrzymała pierwsze miejsce w Europie pod względem atrakcyjności do inwestowania. - Polska w dalszym ciągu ma być postrzegana jako hub inwestycji wysokotechnologicznego kapitału japońskiego, koreańskiego, azjatyckiego, czy też amerykańskiego i niemieckiego - zaznaczył.
Ważne kwestie energetyczne
Minister gospodarki zwrócił też uwagę na kwestie energetyczne. Przypomniał, że w Sejmie jest już projekt ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii, a w najbliższym czasie rząd zajmie się sprawą koncesjonowania handlu węglem i eliminowania szarej strefy.
Priorytety legislacyjne
Wicepremier w swoim wystąpieniu dużo uwagi poświęcił priorytetom legislacyjnym, które według niego parlament musi szybko uchwalić.
- Wkrótce w projektach rządowych oraz poselskich pojawią się rozwiązania dotykające uporządkowania spraw handlu węglem i koncentracji popytu nie tylko polskiej energetyki na polski dobry węgiel. (...) Mam nadzieję, że bardzo szybko wspólnym wysiłkiem, ponad partyjnymi podziałami uda się nam uchwalić mechanizm koncesjonowania handlu węglem i eliminowania w tym zakresie szarej strefy - zapowiedział.
Jak zadeklarował rząd będzie "bardzo dbał i kierował popyt polskiej energetyki na polski węgiel".
Szybkie uchwalenie tzw. czwartej ustawy deregulacyjnej
Podkreślił, że kluczowe jest szybkie uchwalenie przez parlament tzw. czwartej ustawy deregulacyjnej z pakietem portowym, który - jak mówił - przyciąga dodatkowe pieniądze nie tylko do budżetu; przyciąga też dodatkową pracę do polskich portów". - Jesteśmy na to gotowi, bo wystarczy popatrzeć na dynamikę w pierwszym półroczu w przeładunkach kontenerowych w polskich portach, gdzie osiągnięto rekordowe 10 proc. wzrostu - wskazał.
Tzw. czwartą transzę deregulacyjną stanowi projekt ustawy o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej przyjęty w czerwcu przez rząd. W propozycji przewidziano ryczałt od prywatnego korzystania z aut służbowych i ułatwienia dla operatorów w polskich portach. CIR informował, że rozwiązania zawarte w projekcie powinny przynieść przedsiębiorcom oszczędności w wysokości ok. 1 mld zł rocznie.
REKLAMA
Źródło: Sejm/x-news
IAR/PAP, awi
REKLAMA