Produkcja przemysłowa wraca do Polski
Z najnowszego raportu międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield wynika, że coraz większa liczba międzynarodowych przedsiębiorstw prowadzących działalność przemysłową, wraca na rodzime rynki. Firmy częściej też biorą pod uwagę możliwość lokowania swoich zakładów produkcyjnych w Europie, a w tym i Polsce.
2015-08-07, 19:20
Posłuchaj
Kraje Azji i Pacyfiku wciąż zajmują czołowe pozycje wśród najbardziej atrakcyjnych lokalizacji przemysłowych świata, ale powoli to się zmienia. W Chinach, które są potęgą przemysłową, rosną koszty pracy, co zmniejsza ich konkurencyjność - mówi Joanna Sinkiewicz z firmy Cushman & Wakefield.
- Dzisiaj, produkowanie w Chinach za miseczkę ryżu jest już niemożliwe, pracownik oczekuje, że to będzie obiad i to złożony z trzech dań. W związku z czym te koszty rosną – zaznacza.
A co za tym idzie coraz więcej firm rozważa przeniesienie swojej produkcji z powrotem do Europy w tym i Polski. Tym bardziej, że zaczyna się liczyć znacznie więcej aspektów niż tylko niskie koszty pracy.
Bardzo ważne są też transport i logistyka
- Bardzo dużym atutem Polski, pod względem lokalizacji produkcji w naszym kraju, są dużo niższe koszty transportu w porównaniu do krajów konkurencyjnych, w tym przypadku, krajów azjatyckich, przede wszystkim krajów dalekiego wschodu. W Polsce bardzo dobrze rozwinięta jest sieć logistyczna, bardzo dobrze rozwinięta komunikacja drogowa, to też sprzyja obniżeniu tych kosztów – dodaje.
Firmy zaczęły zwracać większą uwagę również na postrzeganie marki i jakość produktów - mówi Joanna Sinkiewicz
- Dzisiejszy konsument wymaga, aby produkt dostarczony był dobrej jakości i był na czas. Oczywiście, jeśli mówimy o produktach tańszych, gdzie jakość nie ma tak dużego znaczenia, to my pewnie Chin nie wyprzedzimy, ale jeżeli mówimy o dobrach luksusowych, czy dobrach wyższej jakości, to coraz częściej, producenci rozważają Polskę, jako kraj, gdzie ulokują swoją produkcję, właśnie z uwagi na te dwa czynniki – podkreśla Joanna Sinkiewicz .
Marek Kłoczko wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej, zwraca też uwagę na rosnące znaczenie nowych technologii
- Wchodzą w użycie nowe technologie, bardziej elastyczne, o dobrej sprzedaży nie decydują już niskie koszty, ale bardzo często szybka dostawa oraz zaprojektowanie pod konkretne potrzeby klienta. Nowoczesne linie technologiczne w wielu branżach, pozwalają niemalże na seryjną produkcję jednostkowych egzemplarzy, ale to wymaga niezwykle wykfalifikowanej siły roboczej, takie kwalifikacje na ogół są w krajach rozwiniętych – mówi.
A polskie kwalifikacje są tu szczególnie cenione wśród przedsiębiorców
- Polscy pracownicy cieszą się bardzo dobrą renomą ze względu na wysokie kwalifikacje oraz, że są pracownikami myślącymi, potrafią sami rozwiązywać pewne problemy pojawiające się w trakcie produkcji, a przy tym wszystkim koszty polskich pracowników są cały czas niższe niż w krajach najbardziej rozwiniętych – dodaje.
Dlatego nasz kraj jest atrakcyjny do lokowania produkcji. I zdaniem ekspertów, mimo rosnących kosztów pracy, wciąż będzie pod tym kątem zyskiwał.
Elżbieta Szczerbak
REKLAMA