Szyszko: Polska otwarta na politykę klimatyczną
Polska jako jedno z niewielu państw wypełniła swoje zobowiązania klimatyczne z nawiązką, redukując emisję CO2 o blisko 30 proc. - podkreślił minister środowiska Jan Szyszko. Dodał, że nasz kraj jest otwarty na prowadzenie polityki klimatycznej.
2015-12-14, 16:10
Posłuchaj
Oceniając zakończony w ten weekend szczyt klimatyczny ONZ w Paryżu, minister na poniedziałkowej konferencji w KPRM ocenił, że osiągnęliśmy sukces. "Możemy to powiedzieć z otwartą przyłbicą" - zaznaczył.
Szyszko: sukces polskiej polityki klimatycznej
Zdaniem szefa resortu środowiska, sukces polskiej polityki klimatycznej "stał się widoczny na świecie dlatego, że mówiliśmy jednym twardym głosem". Szyszko wyjaśnił, że rozpoczęło się to od wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy podczas zgromadzenia ogólnego ONZ w Nowym Jorku. "Powiedział on, że polityka klimatyczna jest szansą nie tylko dla Europy, dla Polski, ale dla całego świata, a Polska ma ogromne sukcesy w realizacji zmniejszania koncentracji CO2 w atmosferze. Powiedział również, że ten cel zgodnie z duchem konwencji można osiągnąć, jeśli stosuje się bardziej efektywne technologie spalania, wykorzystuje się CO2 żeby regenerować układy przyrodnicze, chociażby takie jak las" - dodał minister.
Jak przypomniał, na to samo zwracała uwagę premier Beata Szydło, kiedy blisko dwa tygodnie temu rozpoczynał się szczyt w Paryżu.
"Jesteśmy krajem sukcesu, jesteśmy otwarci na prowadzenie polityki klimatycznej, mamy ogromne osiągnięcia i możemy być wzorem dla jednoczącego się świata" - ocenił minister.
Polska wypełniła swoje zobowiązania z nawiązką
Przypomniał, że Polska jako jeden z nielicznych krajów, które ratyfikowały Protokół z Kioto, wypełniła swoje zobowiązania z dużą nawiązką. "Miała dokonać redukcji na poziomie 6 proc., a wykonała to na poziomie pięć razy większym. Przyczyną tego nie była zapaść gospodarcza, ale to, że odpowiednio, racjonalnie gospodarowaliśmy, odpowiednio wykorzystywaliśmy pieniądze również z naszego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska" - zwrócił uwagę Szyszko.
Dodał, że "duch" konwencji klimatycznej został złamany przez dotychczasową politykę państw wysokorozwiniętych, ponieważ zwracało się uwagę np. na bardziej racjonalne gospodarowanie zasobów energetycznych (węgiel, ropa, gaz), ale zapominano o problemie czystej wody, degradacji gleb, czy zmniejszania bezpieczeństwa żywnościowego świata.
Polska ma swoja wizję polityki klimatycznej na świecie
"Trzeba temu przeciwdziałać. Pochłaniać CO2 z atmosfery po to, żeby sadzić lasy, lasy regenerować, żeby regenerować gleby rolne po to, by lepiej produkowały. W tym zakresie oferujemy swoją wizję polityki klimatycznej na świecie" - zaznaczył minister.
Szydło: w kwestii ochrony klimatu zrobiliśmy krok w dobrym kierunku
W kwestii ochrony klimatu zrobiliśmy krok w dobrym kierunku - powiedziała na konferencji prasowej premier Beata Szydło.
Odnosząc się do zakończonego w sobotę szczytu klimatycznego w Paryżu, polska polityk podkreśliła, że w porozumieniu zatwierdzonym przez przedstawicieli blisko 200 państw, zawarto wszystkie polskie postulaty. Pierwszy dotyczył tego, żeby dokument podpisały wszystkie państwa świata.
"Nie chcemy, aby porozumienie zostało uzgodnione wyłącznie na poziomie państw europejskich" - wyjaśniła polityk. Jak podkreśliła, to duże gospodarki, takie jak Stany Zjednoczone, Chiny czy Rosja muszą zrobić najwięcej, aby wesprzeć klimat na świecie.
Strona polska wnioskowała również, aby w porozumieniu klimatycznym zawrzeć takie zapisy, które uznają specyfikę rozwoju poszczególnych państw i gospodarek.
REKLAMA
Jak wyjaśniła premier Szydło, wprowadzając rozwiązania zmierzające do polepszenia klimatu na świecie, należy poszukiwać rozwiązań nieuderzających w rynki poszczególnych państw. Dla przykładu wskazała Polskę, w której od lat toczy się dyskusja na temat węgla i rozwoju gospodarki. "Mamy uzasadnione obawy, że zbyt restrykcyjne i radykalne rozwiązania, mogą doprowadzić do strat" - dodała polityk.
Trzeci postulat dotyczył kwestii lasów i zalesienia. Jak wyjaśniła Beata Szydło, takie rozwiązanie polepszyłoby klimat i doprowadziłoby do redukcji dwutlenku węgla.
Porozumienie ze szczytu COP-21 ma powstrzymać wzrost emisji gazów cieplarnianych i globalne ocieplenie klimatu.
IAR, PAP, jk
REKLAMA