Co stało się z Ustawą o efektywności energetycznej?

Posłuchaj

O Ustawie o efektywności energetycznej mówi Agata Bator, prawnik z Fundacji ClientEarth (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Koalicja Klimatyczna wraz z jedenastoma organizacjami branżowymi i pozarządowymi, we wspólnym stanowisku wystosowanym do Kancelarii Premiera oraz Parlamentu, apeluje o jak najszybsze przyjęcie regulacji.

- Ta ustawa to bardzo ważny akt prawny, ponieważ dobrze zaprojektowana zapewni rozwój gospodarczy, wzrost oszczędności dla odbiorców końcowych, wzrost bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz poprawę stanu środowiska -  mówi Agata Bator, prawnik z Fundacji ClientEarth.

Dobre rozwiązania

Według ekspertki, projekt przyjęty przez rząd zawiera szereg korzystnych rozwiązań, m.in. tych dotyczących białych certyfikatów.

- Białe certyfikaty to rodzaj papierów wartościowych, które reprezentują oszczędności energii. Określone przedsiębiorstwa muszą je uzyskiwać i w ten sposób tworzony jest rynek dla tych certyfikatów. Niestety, obecnie działający system nie jest skuteczny ponieważ jest bardzo skomplikowana procedura uzyskiwania białych certyfikatów, a po drugie  nie ma wystarczającej zachęty dla przedsiębiorstw, aby się o nie ubiegać. Nowy projekt ustawy o efektywności energetycznej zawiera rozwiązania, które zwalczą te problemy.

Polska ma duże opóźnienia

Dalsze opóźnienia legislacyjne mogą skutkować niespełnieniem przez Polskę obowiązku oszczędzania energii do 2020 roku.

- Opóźnienie we wdrożeniu unijnej dyrektywy w sprawie efektywności energetycznej trwa już prawie dwa lata. Po drugie, każe opóźnienie po prostu oddala nas od tych oszczędności energii, które moglibyśmy uzyskać. dodaje Agata Bator.

Unijna dyrektywa wymaga, aby w latach 2014-2020 państwa członkowskie uzyskiwały 1,5% oszczędności energii rocznie, co w sumie ma zapewnić 10,5% oszczędności energii finalnej do roku 2020.

Błażej Prośniewski, abo