MSWiA zamierza przekształcić SOK w formację policyjną

Gazeta pisze, że projekt ustawy w tej sprawie trafił do Rady Legislacyjnej przy kancelarii premiera. - W wyniku projektowanych uprawnień SOK uzyska pozycję zbliżoną do policji - czytamy w opinii prawników rządu. Sokiści mają mieć prawo do kontroli osobistej, zatrzymań, rewidowania bagaży, zakładania podsłuchów czy pobierania odcisków palców. Służba otrzyma też dostęp do danych w systemach PESEL i CEPIK. Funkcjonariusze SOK mają otrzymać poszerzone prawa stosowania przymusu bezpośredniego i broni palnej - pisze "Puls Biznesu".

Ministerstwo tłumaczy zmiany koniecznością zapewnienia ochrony pociągów i dworców kolejowych przed zagrożeniem terrorystycznym.
Prawnicy z Rady Legislacyjnej mają jednak wątpliwości. Ich zdaniem kompetencje zreformowanej Służby zakładają zbyt szeroką ingerencję w prawa obywatelskie, a więc mogą być niezgodne z konstytucją. Zdaniem Rady Legislacyjnej umundurowana i uzbrojona formacja przybierze charakter quasi-policyjny. Stanowić to może pole do sporów kompetencyjnych. Podobnego zdania jest Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jej szef Ernest Bejda stwierdził w opinii, że jest przeciwnikiem projektu i "nie powinien być on przedmiotem dalszych prac."

IAR, abo