Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe bez zmian. Adam Glapiński: nie mam pokusy obniżenia ceny kredytu
Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych. Jak uzasadnia swoją decyzję, sprzyja ona utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną. Decyzja jest zgodna z prognozami ekspertów.
2016-09-07, 18:28
Posłuchaj
Rada pozostawiła w środę stopę referencyjną w wysokości 1,50 proc., stopę lombardową 2,50 proc., stopę depozytową 0,50 proc., a stopę redyskonta weksli 1,75 proc. Decyzja jest zgodna z oczekiwaniami ekonomistów.
Glapiński: nie mam pokusy obniżania ceny kredytu
Prezes NBP, a zarazem przewodniczący Rady Adam Glapiński stwierdził, że "nie ma pokusy obniżania" ceny kredytu.
Cykl podwyżek stóp, ale po wzroście gospodarki i zwiększeniu inflacji
Dodał, że ma nadzieję, że dojdzie do bardziej dynamicznego wzrostu gospodarczego i wzrostu inflacji, co w konsekwencji pozwoli na rozpoczęcie cyklu podwyżek stóp procentowych.
Spowolnienie gospodarcze może zmienić nastawienie do stóp procentowych
Profesor Glapiński zastrzegł, że nastawienie Rady może zmienić się w przypadku ewentualnego spowolnienia gospodarczego.
Tegoroczny wzrost PKB niższy, niż prognozowano
Przewodniczący rady powiedział też, że tegoroczny wzrost gospodarczy będzie niższy, niż pierwotne prognozy. Adam Glapiński zaznaczył, że tempo wzrostu powyżej 3 procent PKB jest dobre, a rynek pracy jest w dobrej kondycji.
REKLAMA
RPP: w najbliższych miesiącach nadal będziemy mieli do czynienia z deflacją
W najbliższych miesiącach roczny wskaźnik cen konsumpcyjnych pozostanie ujemny; ze względu na ujemną lukę popytową, a także umiarkowaną dynamikę przeciętnych nominalnych wynagrodzeń, w gospodarce nie ma presji inflacyjnej - tak RPP uzasadniła utrzymanie w środę stóp proc. na niezmienionym poziomie.
Deflacja nie ma negatywnego wpływu na gospodarkę, będzie malała
"W świetle dostępnych obecnie informacji utrzymująca się deflacja nie wywiera jak dotąd negatywnego wpływu na decyzje podmiotów gospodarczych" - głosi komunikat Rady po zakończonym w środę dwudniowym posiedzeniu.
Rosnące płace, świadczenia społeczne wesprą wzrost cen
Jak podano, w ocenie Rady skala deflacji będzie jednak stopniowo malała, do czego przyczyni się wygasanie efektów niskich cen surowców na rynkach światowych. W kolejnych kwartałach wzrost dynamiki cen będzie - zdaniem Rady - wspierany przez stabilny wzrost PKB następujący w warunkach rosnącej dynamiki wynagrodzeń oraz zwiększonych świadczeń wychowawczych.
Będą rosły inwestycje
Według Rady wzrosnąć powinny również inwestycje, czemu sprzyjać ma stopniowe zwiększanie funduszy unijnych, dobra sytuacja finansowa firm oraz rosnące wykorzystanie ich zdolności produkcyjnych.
Źródłem niepewności ryzyko pogorszenia globalnej koniunktury
Źródłem niepewności dla oczekiwanego kształtowania się aktywności gospodarczej i dynamiki cen pozostaje natomiast ryzyko pogorszenia globalnej koniunktury oraz obniżenia cen surowców.
Ostatni raz RPP obniżyła stopy procentowe w marcu 2015 roku, obcinając wtedy wszystkie o 50 punktów bazowych.
Ekonomiści nie są zaskoczeni decyzją RPP
Ekonomista Polityki Insight Adam Czerniak powiedział, że członkowie Rady zwracają uwagę na stan polskiej gospodarki. Koniunktura, mimo spowolnienia zdaniem eksperta wciąż jest dobra, a wydatki związane z programem „Rodzina 500+” w kolejnych miesiącach napędzi gospodarkę. RPP, jak dodaje ekonomista, nie boi się także deflacji, czyli ogólnego spadku cen.
Nie będzie zmiany stóp proc. w najbliższym czasie?
Główny ekonomista banku Millennium Grzegorz Maliszewski nie spodziewa się zmian stóp procentowych w najbliższym czasie. Jego zdaniem tempo wzrostu gospodarczego utrzyma się powyżej 3 procent PKB, a obecne spowolnienie jest przejściowe.
REKLAMA
IAR/PAP, awi, jk
REKLAMA