Co dalej z KNF? Jest kilka scenariuszy
Przejęcie przez Narodowy Bank Polski kompetencji Komisji Nadzoru Finansowego nastąpi "niebawem". Mówił o tym w ubiegłym tygodniu prezes NBP profesor Adam Glapiński po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.
2016-10-12, 12:50
Posłuchaj
Szef banku centralnego zapowiadał taką zmianę instytucjonalną od miesięcy i, jak zaznacza, zdania nie zmienił. Podkreślił, że należy tylko znaleźć odpowiedni sposób, żeby przeprowadzić zmianę płynnie. Nie wiadomo, czy NBP przejmie tylko nadzór nad bankami, czy cały KNF
Komisje Nadzoru Finansowego czekają zmiany
Dziś pojawia się kilka scenariuszy.
- Wszystkie scenariusze łączy jedna rzecz, Komisja Nadzoru Finansowego najprawdopodobniej nie będzie już funkcjonowała w takim kształcie jak dziś. Adam Głapiński zanim został prezesem Narodowego Banku Polskiego już w Sejmie przed głosowaniem bardzo jasno pokazał, że jego zdaniem nadzór nad bankami powinien trafić do banku centralnego. Skoro bank centralny musi wykładać czasem pieniądze na upadające instytucje, to chce mieć też dogłębną wiedzę, co się w tych instytucjach dzieje. To jest logiczne - komentuje Bartosz Godusławski z Pulsu Biznesu.
Powrót do starych praktyk
Zanim powstała KNF, nadzór nad rynkami finansowymi znajdował się w banku centralnym.
REKLAMA
- Zintegrowany nadzór w postaci Komisja Nadzór Finansowego został wprowadzony za poprzednich rządów Prawa i Sprawiedliwości, zatem była to koncepcja stworzona przez tą partię i ja uważam, że się sprawdziła - przypomina ekonomista Paweł Majtkowski.
Różne scenariusze
A dziś są co najmniej dwa scenariusze dla funkcjonowania Nadzoru w przyszłości - zaznacza Kamil Maliszewski, analityk domu maklerskiego mBanku:
- Nie wiemy, czy KNF przestanie istnieć jako osobna instytucja i wejdzie jako osobny departament na przykład do Narodowego Banku Polskiego, czy też zostanie on podporządkowany pod prezesa NBP, czyli będzie w strukturze rządowej pod premierem. Propozycji jest wiele, nie znamy konkretów - zaznacza Kamil Maliszewski, analityk domu maklerskiego mBanku.
Popularny pomysł
Konkretów jeszcze nie znamy, ale wiemy, że takie rozwiązania dotyczące funkcjonowania nadzoru - stosowane są również w innych krajach.
REKLAMA
- To nie jest efemeryda w skali światowej, bank rozliczeń międzynarodowych zrobił zestawienie w 2006 roku, z którego wynikało, że 65 proc. nadzorów bankowych jest w bankach centralnych, to było przed kryzysem. Po tym wydarzeniu, to się nawet pogłębiło, bo dziś Europejski Bank Centralny ma nadzór nad największymi systemowymi bankami, nie tylko strefy euro, ale również Unii Europejskiej – przypomina gość.
Wady i zalety rozwiązania
Nadzór finansowy w banku centralnym - może wpłynąć też na jego efektywność.
- Można przypuszczać, że w zakresie rekomendacji dla całego sektora, można by liczyć na lepszą koordynację. Faktycznie nadzór makroostrożnościowy mógłby zyskać lepszą efektywność. Widać korzyści, które mogą się pojawić, lepszą diagnozę zagrożeń, lecz mogą zaistnieć też minusy, czyli spojrzenie z bliska na poszczególne mniejsze instytucje finansowe w tak dużym ciele, może być problematyczne - dodaje Maliszewski.
Co z ochroną konsumenta?
Sceptycznie do zapowiadanych zmian podchodzi Paweł Majtkowski.
REKLAMA
- Z punktu widzenie tego, że obecnie kluczowa jest ochrona konsumenta, nadzór lepiej jak by się znajdował w Komisji Nadzoru Finansowego. Nadzór ostrożnościowy nad depozytami jest bardzo ważny, ale myślę, że równie dobrze będzie realizowany w NBP, czy KNF, a w KNF trzeba większy nacisk dać na ochronę konsumenta – uważa ekonomista.
Nowy szef KNF
Znamy już nazwisko nowego przewodniczącego komisji nadzoru finansowego. Od jutra będzie nim doktor Marek Chrzanowski.
- Dla mnie to nie jest zaskoczenie. Marek Chrzanowski dwa razy składał rezygnację z członkostwa w Radzie Polityki Pieniężnej. Pierwszy raz zrobił to we wrześniu patrząc na terminarz wygasania kadencji przewodniczącego Komisja Nadzoru Finansowego i jego pierwszej rezygnacji, łatwo było te fakty połączyć – podkreśla.
Marek Chrzanowski na stanowisku przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego zastąpi Andrzeja Jakubiaka.
REKLAMA
Doktor Marek Chrzanowski w ubiegłym roku został członkiem Narodowej Rady Rozwoju. Był też członkiem Rady Polityki Pieniężnej. We wrześniu tego roku złożył rezygnację - a na stanowisku szefa Komisji Nadzoru Finansowego zastąpi Andrzeja Jakubiaka - to od 13go października.
Dominik Olędzki, abo
REKLAMA