Lepsze prognozy agencji Moody's dla Polski. "To bardzo ostrożne szacunki"

2017-03-27, 14:52

Lepsze prognozy agencji Moody's dla Polski. "To bardzo ostrożne szacunki"
Wojciech Warski, Monika Kurtek i Marek Siudaj/fot.PR24/MS

Moody's podwyższyła prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski na ten rok. Według agencji polskie PKB wzrośnie o 3,2 procent. Poprzednia prognoza była o 0,3 procent niższa.

Posłuchaj

Puls gospodarki cz.1 (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Według Moniki Kurtek z Banku Pocztowego, która była gościem "Pulsu Gospodarki" w Polskim Radiu 24, to bardzo ostrożne szacunki.

- Wszyscy rewidują prognozy. Kolejne agencje ratingowe najprawdopodobniej też pójdą w tym kierunku. Jeszcze mamy Komisję Europejską, która w wiosennych prognozach być może również swoją ocenę zrewiduje w górę. Przyczyną takiej sytuacji, jest fakt, że tempo wzrostu gospodarczego w zeszłym roku okazało się trochę wyższe niż się wszyscy spodziewali. Wyższe są również oczekiwania związane z konsumpcją. W tym roku do rodzin trafi 23 mld zł, a nie 17 mld zł jak w zeszłym roku. Dodatkowo dobra jest sytuacja na runku pracy. Prognozy dotyczące inwestycji, po spadku w zeszłym roku, są bardzo optymistyczne. Podpisywanych kontraktów jest dość dużo. Dane za styczeń i luty są również optymistyczne. Dlatego prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego rosną, spodziewam się, że to może być około 3,5 proc. – wyjaśnia rozmówczyni.

Czy tak będzie? Według ekonomistki, dużo będzie zależało od nastrojów na świecie. Chodzi m.in. o sytuację polityczną w USA, wybory we Francji czy Niemczech oraz negocjacje w sprawie Brexitu.

"

Monika Kurtek Wyższe są również oczekiwania związane z konsumpcją


Posłuchaj

Monika Kurtek z Banku Pocztowego: prognozy są ostrożne 0:55
+
Dodaj do playlisty

Problemem jest niepewność

Z kolei Wojciech Warski z Business Center Club, wskazywał na niepewność nie tylko związaną z sytuacją międzynarodową, ale także tą wewnętrzną.

- Rzeczą, która najbardziej zabija inwestycje jest niepewność. Jest ona generowana przez polityków w bardzo wielu obszarach. To się nie zmieniło. Powiedziałbym nawet, że przedsiębiorcy wbrew działaniom polityków próbują być optymistami. Jest to zjawisko, które ma źródło w psychologii biznesu. Bardzo się cieszę, że tak jest. Te wszystkie pozytywne głosy mogą mieć wpływ na spadek kosztów kredytów. I jest szansa, że zaczniemy pożyczać u nas w kraju na takich samych warunkach jak w krajach Unii Europejskiej, a nie w krajach wschodnich. Rząd również powinien się cieszyć, bo może spaść koszt obsługi długu zagranicznego – wyjaśnia gość.

"

Wojciech Warski Przedsiębiorcy wbrew działaniom polityków próbują być optymistami


Posłuchaj

Wojciech Warski z Business Center Club: kredyty mogą tanieć 0:58
+
Dodaj do playlisty

A na koszty obsługi długu wpływ mają m.in. ratingi.  W maju zeszłego roku agencja utrzymała wiarygodność kredytową Polski na poziomie A2/P-1, ale obniżyła perspektywę ze stabilnej na negatywną.

Pomagają fundusze UE

Dzisiejsze prognozy Moody's mogą sugerować, że agencja pozytywnie zweryfikuje swoją ocenę - uważa Marek Siudaj z "Gazety Bankowej".

- Ja byłem zdziwiony zachowaniem agencji ratingowych, które podejmowały decyzje tylko na podstawie doniesień medialnych. Wróciłbym również do przedsiębiorców, którzy nie inwestują. Firmy inwestują gdy mają kontrakty, a tych nie było. Przedsiębiorcy czekali na inwestycje publiczne, których było bardzo niewiele. Podpisywanie umów to jest jedna rzecz, jednak to wszystko musi potrwać, ta machina musi się uruchomić, dlatego nie tylko ten rok, ale też następne lata będą dobre – podkreśla gość.

"

Marek Siudaj Przedsiębiorcy czekali na inwestycje publiczne, których było bardzo niewiele


Posłuchaj

Marek Siudaj z "Gazety Bankowej" o funduszach UE 1:00
+
Dodaj do playlisty

Najbliższy rating Polski, Moody's ma opublikować za półtora miesiąca.

Błażej Prośniewski, abo

Polecane

Wróć do strony głównej