W Chinach ze Skype'a nie skorzystasz. Komunikator usunięty ze sklepów z aplikacjami

Aplikacja została usunięta ze sklepów już teraz, ale problemy z nią związane ciągną się od października. Teraz firma Apple poinformowała, że otrzymała pismo od chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego z wiadomością, że Skype i kilka innych komunikatorów głosowych może naruszać chińskie prawo. Z tego powodu Apple zdecydował się usunąć te aplikacje ze sklepu.

Microsoft: to tymczasowe

Z kolei Microsoft, do którego należy Skype mówi o tymczasowym usunięciu aplikacji ze sklepu i zapewnia, że trwają prace nad zmianami, które pozwolą funkcjonować komunikatorowi zgodnie z chińskimi przepisami. Na razie jednak Skype'a nie można pobrać ani ze sklepu Androida, ani z AppStore'a.

Apple się ugina

Sprawa wywołała kontrowersje wśród ekspertów i internautów, zwłaszcza w odniesieniu do Apple'a, który nie pierwszy raz ugina się pod żądaniami chińskich władz, oskarżanych o wprowadzanie cenzury. W czerwcu gigant z Cupertino zdecydował o wycofaniu z AppStore'a 60 aplikacji, umożliwiających tworzenie wirtualnych sieci w ramach internetu, tak zwanych VPN-ów. Miejscowe władze utrzymują, że korzystanie z takich funkcji wymaga najpierw uzyskania państwowej licencji. Ruch Apple'a spotkał się z szeroką krytyką w sieci.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Bloomberg, md