Dolar najsłabszy od trzech lat
Za dolara trzeba płacić teraz w okolicach 3 złotych i 33 groszy. To najmniej od trzech lat. Obniżenie kursu spowodowała wypowiedź sekretarza skarbu USA Stevena Mnuchina, który oświadczył, że tani dolar jest korzystny dla bilansu handlowego Stanów Zjednoczonych. Biały Dom zadeklarował że jest za stabilną amerykańską walutą
2018-01-25, 11:50
Posłuchaj
Steven Mnuchin w czasie Światowego Forum Gospodarczego w Davos przyznał, ze wcale nie jest zaniepokojony wcześniejszym osłabieniem amerykańskiej waluty, bo sprzyja to rozwojowi eksportu. Ta wypowiedź wywołała nerwowe reakcje na rynkach - dolar jeszcze osłabił się względem koszyka głównych walut.
Biały Dom starał się łagodzić słowa sekretarza skarbu.
- Obecnie mamy stabilnego dolara ponieważ nasza gospodarka ma się dobrze - mówiła podczas briefingu rzeczniczka prezydenta USA Sarah Huckabee Sanders.
Osłabianie dolara to celowe działanie?
Niektórzy ekonomiści uważają, że osłabienie dolara jest celowym działaniem amerykańskiej administracji i ma pomagać w ekspansji tamtejszych firm na świecie, zgodnie z dewizą Donalda Trumpa "Po pierwsze Ameryka".
REKLAMA
Z kolei analityk Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski wskazywał, że spadek wartości waluty USA to skutek szerszej utraty zaufania do dolara i stawianiu przez inwestorów na euro. Ekspert podkreślił, że w ostatnim czasie ze Stanów Zjednoczonych nie było wyraźnych impulsów (np. danych gospodarczych czy zmiany polityki Fedu odnośnie stóp procentowych), które uzasadniałyby tak wyraźną obniżkę kursu.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, IAR, md
REKLAMA