System podatkowy w Polsce: dwie mijające się rzeczywistości

Posłuchaj

O trzecim pakiecie Morawieckiego rozmawiali w audycji Rządy pieniądza w Polskim radiu 24: Marian Szołucha z Akademii Finansów i Biznesu Vistula, Kazimierz Krupa, Kancelaria Prawna Drawbidge i analityk finansowy Marek Wołos.(Cz. 1) /Anna Grabowska, Polskie Radio/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Trzeci pakiet Morawieckiego zawiera kolejne ułatwienia dla przedsiębiorców. Jak zapowiadała wczoraj w radiowej Trójce minister Jadwiga Emilewicz, znajdą się wśród nich m.in. jednorazowe rozliczenie straty podatkowej do 5 mln zł, podwyższenie do 2 mln euro rocznego przychodu uprawniającego do uzyskania statusu małego podatnika.

Prace nad trzecim pakietem trwają już rok

Kazimierz Krupa zauważa, że prace nad trzecim pakietem ułatwień dla przedsiębiorców trwają już rok.

− To ilustruje problem – że jak zaczynamy mówić o pieniądzach, to zaczynają się schody, mówi gość Polskiego Radia 24.

Dwa wymiary systemu podatkowego w Polsce: memoriałowy i kasowy

I dodaje, że wynika to z systemu podatkowego w Polsce, funkcjonującego w dwóch rzeczywistościach – memoriałowej i kasowej.

− Rzeczywistość memoriałowa związana jest z przepływem faktur, kasowa, jak sama nazwa wskazuje, związana jest z przepływem pieniędzy, opisuje Krupa.

W świecie realnym rzeczywistość kasowa mija się z memoriałową

I kontynuuje, że w świecie idealnym, te dwie rzeczywistości są w istocie tożsame, są tylko przesunięte w czasie.

− Tyle, że świat nie jest idealny – nie następuje często płatność. I wtedy rodzi się problem – faktura nie jest zapłacona, a podatek trzeba zapłacić.

Jak mówi, według niego trzeba tak zmienić prawo, aby skutek podatkowy rodziła rzeczywistość kasowa.

Amerykańskie służby podatkowe analizują tylko przepływy kasowe

I zauważą, że najskuteczniejsze służby skarbowe na świecie, jakimi są służby w USA, nie zajmują się w ogóle rzeczywistością memoriałową. Analizują tylko przepływy kasowe.

Marek Wołos uważa, że ten postulat wydaje się zbyt idealistyczny w odniesieniu do krajowych urzędów skarbowych.

− Tu dominuje zasada – co nam się należy, to trzeba ściągnąć, bez względu na skutki, mówi Wołos.

Najważniejsze dla firm: likwidacja opóźnień w płatnościach

Stąd dla niego najważniejszym skutkiem, który ma przynieść trzeci pakiet Morawieckiego, jest likwidacja opóźnień w płatnościach między firmami.

Przypomina, że w pierwotnych założeniach pakietu, płatności miały być uregulowane w ciągu 120 dni, a jeśli nie są uregulowane, to nie wchodzą w koszty przedsiębiorstwa.

− Uważam, że co do zasady, jest to bardzo dobre rozwiązanie, mówi.

Bo, jak podkreśla, poprawi to płynność, szczególnie przedsiębiorstw o niewielkiej rentowności, z długimi terminami płatności.

− Tylko pytanie, dlaczego dopiero przy okazji trzeciego pakietu próbujemy uregulować ten problem, pyta Marek Wołos.

Marek Szołucha również żałuje, że ten problem znajdzie swoje rozwiązanie tak późno i trzeci pakiet procedowany jest cały rok.

Podkreśla, że dobrze jednak jest, że trafia pod obrady. Tyle, że obawia się bałaganu we wprowadzaniu nowych rozwiązań – np. braku koordynacji przepisów.

Anna Grabowska, jk