Marek Zagórski: potrzebujemy technologicznego planu Marshalla

- Jeżeli chcemy osiągnąć wspólny cel, jakim jest utrzymanie naszych wartości, naszej pozycji w świecie, pozycji świata zachodniego, musimy pomyśleć o nowym planie, nie chcę używać wielkich słów, ale swego rodzaju nowym technologicznym planie Marshalla, który jest nam potrzebny do tego, byśmy wykorzystali wspólne zasoby - mówił szef resortu cyfryzacji do uczestników spotkania zorganizowanego przez Atlantic Council i PKO BP.

Jak podkreślił, chodzi nie tylko o zasoby USA, ale także państw europejskich. Jego zdaniem wykorzystanie tych zasobów pozwoli zwiększyć nasze szanse w globalnym wyścigu technologicznym.

- Dawniej to politycy wykorzystywali technologie do swoich celów, dzisiaj w coraz większym stopniu procesy polityczne uzależnione są od technologii. Technologia jest takim samym zasobem jak ropa naftowa. Decyduje nie tylko o sile gospodarki, ale o sile politycznej poszczególnych państw i organizacji - zaznaczył szef MC.

Według Zagórskiego, uzależnienie gospodarek od nowych technologii jest źródłem ich potencjalnej siły politycznej, ale także źródłem zagrożeń, dlatego trzeba promować ideę cyfrowego porozumienia transatlantyckiego. - Potrzebujemy porozumienia dotyczącego wszystkich aspektów gospodarki cyfrowej i społeczeństwa informacyjnego - podkreślił.

Plan Marshalla, przedstawiony w 1947 r. przez sekretarza stanu USA George'a Marshalla, stanowił plan ekonomicznej pomocy dla zniszczonej II wojną światową Europy, którego politycznym celem było przeciwstawienie się komunizmowi. W sumie na pomoc Stany Zjednoczone przeznaczyły 13,5 miliarda dolarów. Polska, podobnie jak inne państwa bloku wschodniego ze względu na stanowisko Moskwy nie przystąpiły do tego projektu.

Rozpoczętą w środę w Warszawie dwudniową konferencję A New Initiative for Poland (Nowa inicjatywa dla Polski) zorganizowały bank PKO BP oraz amerykański think-tank Atlantic Council w celu wzmocnienia współpracy polsko-amerykańskiej w dziedzinie cyberbezpieczeństwa.

PAP, kw