Światowe Forum Ekonomiczne w Davos: czy tylko miejsce spotkań i dyskusji?

2019-01-21, 14:35

Światowe Forum Ekonomiczne w Davos: czy tylko miejsce spotkań i dyskusji?
W tym roku hasłem przewodnim Forum jest „Globalizacja 4.0: Kształtowanie globalnej architektury w wieku czwartej rewolucji przemysłowej".Foto: EPA/GIAN EHRENZELLER Dostawca: PAP/EPA.

Czy Światowe Forum Ekonomiczne w Davos – uznawane dotychczas za jedno z najważniejszych tego typu wydarzeń na świecie, zachowa swój charakter - liczącego się głosu w dyskusji o światowej gospodarce?

Forum było dotychczas spotkaniem największych szefów firm i korporacji światowych, przywódców politycznych - prezydentów, premierów, oraz wybranych intelektualistów i dziennikarzy, podczas którego dyskutuje się o stanie światowej gospodarki, jej przemianach i przyszłości.

W tym roku, po raz pierwszy w historii, zabraknie na nim najważniejszych światowych przywódców. Na tegorocznym forum zabraknie prezydenta Francji Emmanuela Macrona i brytyjskiej premier Theresy May. Największym nieobecnym będzie prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. Nie będzie również przywódców Rosji i Indii. Ponadto w Szwajcarii zabraknie prezydenta Chin Xi Jinpinga.


. .

Czy to oznacza, że spotkanie zmienia swoją rangę i znaczenie?

Davos - miejsce dyskusji i inspiracji, które mogą przynieść konkretne rezultaty

Oczywiście nie można go porównywać ze szczytami gospodarczymi G-20 czy G-8, gdzie faktycznie zapadają najważniejsze decyzje rzutujące na gospodarke na świecie. Jednak sygnały płynące z Davos niejednokrotnie wytyczały kierunki światowej polityki gospodarczej, a rezultatem dyskusji czy kuluarowych spotkań mogą być konkretne decyzje.

W tym roku Davos z mniejsza rangą, ale świat sie od tego nie zmieni

Adam Ruciński z firmy doradczej BTFG oceniając fakt nieobecności najważniejszych przywódców świata uspokaja w Polskim Radiu 24.

– Oczywiście będzie to zauważone na Forum, ale nie obawiajmy się – świat się od tego specjalnie nie zmieni – mówi Ruciński.

Nieobecność największych przywódców może jednak obniżyć rangę Davos

Tyle, że jak dodaje, nieobecność największych przywódców, do jakich zalicza się te osoby, oznacza, że ranga Davos będzie niższa i nie należy się spodziewać jakiś kluczowych ustaleń.

− Będą to bardziej kuluarowe rozmowy, w mniejszym gronie, mówił gość Polskiego Radia 24.

Dr Tomasz Kaczor również nie przywiązuje dużej wagi do nieobecności tych przywódców na Forum, gdyż, jak podkreśla, te najważniejsze światowe decyzje czy umowy nie są tam podejmowane i podpisywane.

Globalna gospodarka mniej ważna niż "domowe problemy"?

−Patrzę bardzie na to przez prymat tego, jak zmieniły się priorytety w dzisiejszej gospodarce – gdzie widać, że ważniejsze jest co się „dzieje w domu”, o czym świadczy przypadek prezydenta Macrona, który musi gasić pożary u siebie, podobnie jest z Theresą May, a  – przypadek nieobecności Donalda Trumpa jest szczególny - mówi dr Kaczor.

− Można powiedzieć, że Davos był emanacją gospodarki globalnej, a ta od paru lat wydaje się być w pewnej defensywie – ważniejsze stają się kwestie społeczne a nie ekonomiczne – mówi dr Kaczor.

Spotkania w Davos odbywają się od 48 lat

Konferencja odbywa się tradycyjnie w styczniu, w tym roku odbędzie się 22-25 stycznia.

Jej historia sięga 1971 r, kiedy to prof. Klaus Schwab z Uniwersytetu w Genewie, zorganizował konferencję, mającą na celu wprowadzenie amerykańskich technik zarządzania w Europie. Od 1987 roku European Management Forum, jak pierwotnie brzmiała jej nazwa, znane jest jako World Economic Forum (WEF).

W tym roku tematem przewodnim jest globalizacja i rewolucja przemysłowa 4.0

W tym roku hasłem przewodnim spotkania jest „Globalizacja 4.0: Kształtowanie globalnej architektury w wieku czwartej rewolucji przemysłowej".

Podczas tegorocznej konferencji plansowane jest kilkaset paneli i dyskusji  dotyczących  m.in. zbliżającego się do świata kryzys gospodarczy, zmian klimatu oraz współpraca pomiędzy krajami, wojny między USA a Chinami, skutków brexitu, rosnących dysproporcje pomiędzy najbiedniejszymi a najbogatszymi.

Podczas formu mają paść pytania: Kto powinien być odpowiedzialny za ochronę naszych danych osobowych, o alternatywnym spojrzeniu na globalizację 4.0, Dlaczego fake news są prawdziwym wrogiem ludzi; czy dotyczace  trzech sposobów na naprawienie pomocy humanitarnej.

Jak czytamy w agendzie zamieszczonej  na stronie Konferencji „ Po drugiej wojnie światowej społeczność międzynarodowa zebrała się, aby zbudować wspólną przyszłość. Teraz musi to zrobić ponownie. Z powodu powolnego i nierównomiernego ożywienia w ciągu dekady od czasu globalnego kryzysu finansowego znaczna część społeczeństwa stała się niezadowolona i rozgoryczona nie tylko polityką i politykami, ale także globalizacją i całym systemem gospodarczym, na którym opiera się. W erze powszechnej niepewności i frustracji populizm staje się coraz bardziej atrakcyjny jako alternatywa dla status quo.”

Globalizacja 4.0 dopiero się zaczęła, ale nie jesteśmy na nią przygotowani. Trzymanie się przestarzałego sposobu myślenia i manipulowanie naszymi istniejącymi procesami i instytucjami nie wystarczy. Zamiast tego musimy przeprojektować je od podstaw, abyśmy mogli wykorzystać nowe możliwości, które czekają na nas, unikając jednocześnie zakłóceń, których doświadczamy dzisiaj.

 Davos - narciarski kurort w Szwajcarii w styczniu miejscem dyskusji o sprawach światowej gospodarki

Konferencja organizowana jest w sercu szwajcarskiego kurortu narciarskiego Davos, gdzie delegaci ie tylko słuchają wystąpień, dyskusji panelowych i biorą udział w seminariach, ale „po godzinach” oddają się nieformalnym rozmowom w luksusowych wnętrzach hoteli.

Davos2019: 3 tys. gości

W tym roku Udział w konferencji zapowiedziało około ok. 3000 gości -  przedstawicieli rządów, korporacji i najważniejszych organizacji międzynarodowych.

Na liście znajduja się m.in.: premier Japonii Shinzo Abe, nowy prezydent Brazylii Jari Bolsonaro, kanclerz Niemiec Angela Merkel, wiceprezydent Chin Wang Qishan, premier Włoch Giuseppe Conte, prezydent Iraku Barham Salih, premier Izraela Benjamin Netanyahu. Do Davos wybiera się również polska reprezentacja: prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i minister finansów Teresa Czerwińska.

NRG, PR24, IAR, PAP, Justyna Golonko, jk

Polecane

Wróć do strony głównej