Bunt francuskich hotelarzy. Nie pomogą przy organizacji igrzysk olimpijskich

Francuscy hotelarze poinformowali, że zawieszają swój udział w organizacji igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Powodem jest umowa zawarta przez MKOl z firmą Airbnb, zajmującą się pośrednictwem w wynajmie mieszkań poprzez aplikację internetową.

2019-11-21, 10:56

Bunt francuskich hotelarzy. Nie pomogą przy organizacji igrzysk olimpijskich
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: Pixabay

Około 600 hotelarzy i restauratorów, zgromadzonych w środę w Biarritz na 67. kongresie swojej organizacji branżowej (UMIH), wyraziło oburzenie z powodu włączenia Airbnb do grona głównych sponsorów Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Zarzucają nieuczciwą konkurencję amerykańskiej firmie, z którą od roku prowadzą spór prawny przed sądem handlowym w Paryżu.

- Gdzie jest moralność? To oburzające uczynić globalnym partnerem MKOl firmę, która odgrywa dużą rolę w deregulacji rynku na całym świecie - oświadczył podczas obrad prezes UMIH Roland Heguy.

MKOl stawia na amerykański fintech

Od kilku miesięcy Komitet Organizacyjny Paryż 2024 negocjował z UMIH rezerwację miejsc w ponad 600 hotelach, w których w czasie igrzysk mają być zakwaterowani sportowcy, goście MKOl i dziennikarze.

W poniedziałek firma Airbnb podpisała umowę z MKOl, na mocy której będzie wspierać finansowo letnie igrzyska olimpijskie w Tokio (2020), Paryżu (2024) i Los Angeles (2028) oraz zimowe w Pekinie (2022) i w Mediolanie/Cortina d'Ampezzo (2026).

REKLAMA

Umowę zawarto w momencie, gdy Airbnb chce poprawić swój wizerunek przed wejściem w przyszłym roku na giełdę. Firma jest popularna wśród turystów, chętnie korzystających z wynajmu mieszkań po atrakcyjnych cenach, ale jednocześnie jest krytykowana przez przedstawicieli branży hotelarskiej.

Airbnb powstała w 2008 roku w San Francisco. Jej przychody w 2017 roku wyniosły 2,6 miliarda dolarów.

PolskieRadio24.pl, PAP, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej