Eksperci: bez dobrych relacji rządu z firmami, nie ściągnie się więcej podatków
-Jeżeli ktoś obiecuje coś wyborcom bez przeliczenia rzeczywistych kosztów tego pomysłu dla budżetu państwa i finansów publicznych, to oznacza, że nikomu nic nie oferuje - powiedział Artur Bartoszewicz w audycji "Winien i ma" w Programie 3 Polskiego Radia.
2020-07-10, 12:30
Ekonomista dr Artur Bartoszewicz odniósł się w ten sposób do postulatu Rafała Trzaskowskiego, aby przeznaczyć kolejne pieniądze z budżetu na dzieci i emerytów.
Jego zdaniem wszelkie dodatkowe, specjalne uprawnienia dla określonej grupy społecznej, powodują że polski system emerytalny staje się jeszcze bardziej skomplikowany. Na takie postulaty potrzeba mieć duże pieniądze.
Wojciech Surmacz prowadzący audycję przypomniał, że kandydat Koalicji Obywatelskiej, wielokrotnie mówił, że pieniądze na te obietnice się znajdą, ale na razie dane o stanie finansów państwa są przed nim ukrywane.
Drugi gość audycji Piotr Arak dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) przypomniał, że dane o stanie finansów publicznych są powszechnie dostępne i udostępniane przez resort finansów o czym niech świadczy ilość analiz ekonomicznych przygotowanych przez związki pracodawców, które są oparte o dane oficjalne.
REKLAMA
Piotr Arak stwierdził, że w roku 2020 ściągalność podatków jest mniejsza niż rok temu, bo firmy mają teraz przed sobą o wiele poważniejsze wyzwania spowodowane pandemią. Powołał się na dane MFW, które mówią, że tegoroczny deficyt finansów publicznych będzie niższy niż ten z roku 2008. A przecież wtedy był globalny kryzys finansowy, który tylko w niewielkim stopniu dotknął polską gospodarkę.
Prowadzący program "Winien i ma" Wojciech Surmacz powołał się na postulat Rafała Trzaskowskiego, który obiecywał zmniejszenie stawki podatku VAT o 1 proc.
Piotr Arak przypomniał, że gdy pojawiły się pierwsze, duże problemy ze ściągalnością podatku VAT w roku 2010, to właśnie wtedy PO zdecydowała się na jego podwyższenie.
Ale to nic nie dało, bo pieniędzy w budżecie było coraz mniej. A teraz w efekcie mamy coraz później Dzień Wolności Podatkowej, czyli moment kiedy zarabiamy tylko na siebie, a nie na fiskusa.
REKLAMA
Ale jednocześnie państwo potrafi więcej ściągać pieniędzy do budżetu, bez podnoszenie stawek. Spowodowane jest to skuteczną polityką zachęcania firm do uczciwego rozliczania się z podatków.
Prowadzący program "Winien i ma " Wojciech Surmacz oraz jego goście Piotr Arak i Artur Bartoszewicz, zastanawiali się też czy "sztywna reguła wydatkowa" nie jest zbyt dużym ograniczeniem dla polskiej gospodarki, która dopiero podnosi się z zapaści. Omawiali także wiele innych ciekawych i ważnych tematów, dlatego zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Posłuchaj
PR3/PR24/Wojciech Surmacz/sw
REKLAMA
REKLAMA