Niemiecka policja skonfiskowała oszustowi bitcoiny warte 50 milionów euro. Ma jednak jeden problem

2021-02-05, 15:50

Niemiecka policja skonfiskowała oszustowi bitcoiny warte 50 milionów euro. Ma jednak jeden problem
zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock.com

Jak informuje agencja Reuters, niemieccy prokuratorzy skonfiskowali oszustowi bitcoiny warte 50 milionów euro (60 milionów dolarów). Jest tylko jeden problem - nie mogą odblokować pieniędzy, ponieważ nie znają hasła.

Jak informuje prokurator w bawarskim mieście Kempten, policja wielokrotnie próbowała złamać kod, aby uzyskać dostęp do ponad 1700 bitcoinów, które posiada mężczyzna skazany na karę więzienia za oszustwa. Ten jednak milczy i nie chce zdradzić hasła do wirtualnej waluty.

Powiązany Artykuł

bitcoin free 1200.jpg
Uwaga na drożejącego bitcoina: analitycy mówią o "toksycznym naparze" i "spienionych aktywach"

- Zapytaliśmy go, ale nic nie powiedział, chociaż może znać hasło - powiedział agencji Reuters prokurator Sebastian Murer.

Bitcoin jest przechowywany w wirtualnym portfelu zabezpieczonym hasłem

Bitcoin jest przechowywany w oprogramowaniu zwanym portfelem cyfrowym, który jest zabezpieczony szyfrem. Aby otworzyć portfel i uzyskać dostęp do wirtualnej waluty, trzeba znać do niego hasło.

W przypadku utraty hasła, użytkownik nie otworzy portfela.

Powiązany Artykuł

bitcoin-3006247_1280 (1).jpg
Kiedy i jak handlować bitcoinami? Astrolog: oczywiście, kiedy Saturn przecina Merkurego

Oszust skazany, i owszem, za próbę nielegalnego „wydobywania” bitcoinów

Oszust został skazany na ponad dwa lata więzienia za potajemne instalowanie oprogramowania na innych komputerach w celu wykorzystania ich mocy do „wydobywania” lub produkcji bitcoinów.

Jak pisze agencja, kiedy oszust trafił za kratki, jego skrytka bitcoinowa była warta zdecydowanie mniej niż obecnie, gdy jego cena wzrosła w ciągu ostatniego roku, osiągając rekordowy poziom 42 tys. dolarów w styczniu.

Według strony Coindesk z kryptowalutą i blockchainem, w piątek bitcoin kosztował 37 577 dolarów.

Dodajmy, że jak zapewniają prokuratorzy, mężczyzna nie ma w celi dostępu do komputera.

Reuter, jk

Polecane

Wróć do strony głównej