Paweł Majewski podczas Kongresu 590: droga od węgla do zeroemisyjnej gospodarki energetycznej wiedzie przez gaz
Prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Paweł Majewski podczas Kongresu 590 przyznał, że transformacja energetyczna Polski pochłonie nawet 400 mld zł.
2021-05-05, 12:48
Paweł Majewski zgodził się, że droga do neutralności emisyjnej, neutralności klimatycznej w 2050 r. jest długa. Prezes PGNiG uczestniczył w panelu "Różne drogi do neutralności klimatycznej – różne możliwości wsparcia nisko- i zeroemisyjnych inicjatyw" w ramach Kongresu 590.
- Być może dla Polski dłuższa niż dla innych krajów UE - zaznaczył, zwracając uwagę, że w tym procesie gaz ziemny jest traktowany jako tzw. paliwo przejściowe.
Gaz można "zazieleniać"
Powiązany Artykuł
"Przed nami produkcja paliw przyszłości". Wiceprezes PGNiG o planach koncernu
– Droga od węgla do zeroemisyjnej gospodarki energetycznej wiedzie przez gaz. Nie ma w zasadzie możliwości w naszych okolicznościach, w naszej rzeczywistości, żeby tej transformacji można było dokonać bez gazu ziemnego – przekonywał Paweł Majewski.
Wskazał na tzw. gazy alternatywne, zielone – przede wszystkim biometan i wodór.
REKLAMA
- Gaz można "zazieleniać", choćby biometanem. Możliwa jest też mieszanka gazu ziemnego z wodorem, takie projekty prowadzimy w tej chwili - dodał.
Szef PGNiG przyznał, że transformacja w Polsce pochłonie ogromne środki.
- Według dokumentu Polityka Energetyczna Polski 2040 spodziewamy się, że koszty transformacji to nawet 400 mld zł w perspektywie najbliższych dekad - przypomniał.
Jego zdaniem tak wielkie przedsięwzięcie wymaga zachęt, systemu wsparcia ze strony państwa, które dysponuje sposobami na to, aby strumienie pieniężne kierować we właściwie miejsce, pobudzać inwestycje i działania w określonym kierunku.
REKLAMA
Gospodarka przyjazna środowisku
Uczestnicząca w panelu wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak zwróciła uwagę, że Polska, jak i inne państwa członkowskie UE, będzie dążyć w perspektywie 2050 r. do obniżenia emisyjności gospodarki.
- Tej gospodarki, która jednocześnie będzie przyjazna środowisku, ale również będzie wpisywać się w modele gospodarki obiegu zamkniętego - podkreśliła.
Jej zdaniem głównymi wyzwaniami będą działania związane z wdrażaniem celów Porozumienia Paryskiego, czyli m.in. pobudzenie inwestycji mających unowocześniać sektor energetyczny.
Wiceminister podkreśliła też, że jednym z instrumentów, który ma Polsce pomóc w procesie transformacji energetycznej będzie Krajowy Plan Odbudowy.
REKLAMA
- Zwłaszcza element instrumentu Odbudowy i Odporności, który stanowi solidarną odpowiedź UE na bezprecedensowy kryzys związany z pandemią - tłumaczyła.
Potrzebna jest odpowiednia legislacja
Jak mówiła Małgorzata Jarosińska-Jedynak, zielona transformacja, która jest jednym z filarów KPO wynika wprost z europejskiego Zielonego Ładu. Jego celem będzie przekształcenie całej UE w nowoczesną, zasobooszczędną, ale również konkurencyjną gospodarkę.
W ocenie wiceszefowej MFiPR, aby proces transformacji mógł z powodzeniem się rozwijać, polskie podmioty, w szczególności przedsiębiorstwa, powinny przyjąć bardziej odpowiedzialne, nie tylko środowiskowo, ale i społecznie, projekty inwestycyjne.
Z kolei zdaniem Pawła Majewskiego, by przedsiębiorstwa chciały wdrażać zmiany potrzebna będzie odpowiednia legislacja i system motywujący do tego, żeby przedsiębiorstwa chciały się angażować w "wyścig ku zielonemu jutru".
REKLAMA
PolskieRadio24.pl, PAP, DoS
REKLAMA