Piotr Müller pytany w TVP 1 o problem inflacji i drożyzny odparł, że jest to obecnie najważniejsze wyzwanie dla rządu. Jak zaznaczył, za problemy odpowiada przede wszystkim sytuacja na rynku energii i w mniejszym stopniu na rynku żywnościowym.
Rzecznik rządu podkreślił, że trudno ocenić, kiedy nastąpi szczyt wzrostu inflacji.
- Analitycy wskazują na to, że możliwe, że faktycznie od czwartego kwartału już nie będzie wzrostu inflacji, tylko że ten trzeci kwartał będzie górką - życzylibyśmy sobie, żeby inflacja potem spadała - dodał.
- Jednoznacznej odpowiedzi, jak myślę, nikt nie jest w stanie dzisiaj znaleźć - podkreślił.
Tarcze pomogły biznesowi w trudnym czasie
Müller zwrócił również uwagę na kwestię tarcz finansowych uruchomionych w trakcie pandemii COVID-19.
Czytaj także:
- Uratowaliśmy polskie miejsca pracy i przedsiębiorców, właśnie poprzez pomoc rządową. Co teraz się okazuje? Mamy najniższe bezrobocie w historii państwa polskiego. Pamiętajmy, że jeszcze kilkanaście lat temu bezrobocie było zmorą. Po tak trudnym czasie to jest jednak naprawdę ważne osiągnięcie - podkreślił.
PolskieRadio24.pl, TVP, PAP, md