NBP koryguje prognozy inflacji oraz PKB. Szczyt CPI ma nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku

2022-07-12, 09:59

NBP koryguje prognozy inflacji oraz PKB. Szczyt CPI ma nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku
zdjęcie ilustracyjne. . Foto: Shutterstock/Denys Kurbatov

Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada, że inflacja w tym roku wyniesie 14,2 proc., w 2023 r. - 12,3 proc., a w 2024 r. - 4,1 proc. Szczyt inflacji ma nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku z CPI na poziomie 18,8 proc. - wynika z lipcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego. Jednocześnie bank centralny podwyższył prognozę wzrostu PKB w tym roku i obniżyło w latach 2023-2024.

Jak podano w lipcowym raporcie o inflacji, centralna ścieżka projekcji inflacji zakłada, że inflacja bazowa (po wyłączeniu cen żywności i energii) wyniesie w tym roku 8,9 proc., w roku przyszłym spadnie do 7,5 proc., a w roku 2024 wyniesie 4,2 proc.

"Informacje i dane, które napłynęły po zamknięciu projekcji marcowej, przyczyniły się do podwyższenia prognozy inflacji CPI w latach 2022-2023, nie zmieniając jednocześnie istotnie przewidywań dla ostatniego roku projekcji" - podał NBP w opublikowanym we wtorek raporcie.

Silniejsze od oczekiwań spowolnienie aktywności

Marcowa projekcja NBP zakładała także wzrost PKB w tym roku na poziomie 4,4 proc., w przyszłym - na poziomie 3 proc., a w 2024 r. - na poziomie 2,7 proc. W lipcowym raporcie o inflacji przewidziano wzrost PKB w tym roku na poziomie 4,7 proc., w 2023 r. na poziomie 1,4 proc., a w 2024 r. na poziomie 2,2 proc.

Jak uzasadniono w raporcie, prognoza krajowego wzrostu gospodarczego kształtuje się w latach 2023-2024 poniżej poziomu z poprzedniej rundy prognostycznej pomimo lepszych od oczekiwań danych o koniunkturze na początku tego roku.

"Przemawia za tym struktura wzrostu PKB za I kwartał br., z rekordowo wysokim (najwyższym w historii dostępnych danych) przyrostem zapasów, który w kolejnych kwartałach w sposób naturalny ulegnie obniżeniu. W kierunku spadku dynamiki krajowego PKB będzie oddziaływać również silniejsze od oczekiwań spowolnienie aktywności gospodarczej za granicą powiązane z intensyfikacją zaburzeń podażowych oraz wydłużonym okresem podwyższonej inflacji w gospodarce światowej" - stwierdzono.

W raporcie podkreślono, że do korekty w dół ścieżki krajowego wzrostu gospodarczego przyczynia się także wyższa inflacja ograniczająca tempo wzrostu realnych dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych, przekładając się na niższą dynamikę konsumpcji prywatnej.

"W kierunku obniżenia prognozy PKB oddziałują także podwyżki stóp procentowych NBP, które miały miejsce po zamknięciu poprzedniej projekcji" - dodano.



Łagodzące zmiany legislacyjne

Zdaniem NBP skalę rewizji w dół dynamiki PKB będą łagodzić zmiany legislacyjne wprowadzone od zamknięcia projekcji marcowej. Obejmują one korektę programu Polski Ład, wsparcie dla kredytobiorców, planowane podniesienie wydatków na obronę narodową, wzrost wydatków publicznych na pomoc dla uchodźców oraz przedłużenie rządowej Tarczy Antyinflacyjnej.

Jak oceniono w opublikowanym we wtorek opracowaniu, bilans czynników niepewności wskazuje na wyższe prawdopodobieństwo ukształtowania się aktywności gospodarczej poniżej ścieżki centralnej.

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej